Skocz do zawartości

graza&tym

Uczestnik
  • Posty

    32
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez graza&tym

  1. Witam Dzialka kupiona. Teraz pora sie zastanowic co z nia zrobic...Tak wiec pierwsze pytanie ( a bedzie duuzo wiecej ;) odnosnie tego jak sobie poradzic ze skarpa. A dokladnie z wykonaniem zjazdu na dzialke po tej skarpie. Sama dzialka polozona jest 2,5m ponizej poziomu drogi. Wiem, wiem, ze nie kupuje sie dzialek w dziurze, ale nic nie poradze na to, ze ta mi sie najbardziej podobala, bo z jednej strony las (czytaj-sasiadow nie bedzie) z drugiej zaslaniajace choinki, z trzeciej zaslaniajace brzozki, z czwartej na razie nic ale tu juz sie sama zaslonie, a w oddali...cmentarz( czytaj-spokojniejszego sasiedztwa nie moglabym sobie wyobrazic) Poza tym w dziurze po lewej juz mieszka sasiad, wcale go nie widze, ale chyba ma sie dobrze..A no i ogladalam kilka na gorce i ziimno tam bylo jak...a u mnie cicho i cieplo. Tak wiec wracajac do skarpy..dolaczam zdjecia, mapke do celow projektowych i wnioski z badan geotechnicznych. Zapytanie wiec dotyczy tego, jak tu najsensowniej zbudowac zjazd, dostep dla koparki itp za jakis czas. Droga dojazdowa to droga prywatna, tak wiec projekt prawnie nie jest wymagany. Sama po poszperaniu w temacie najbardziej sklanialabym sie do wykorzystania geokraty. Ale to pierwszy pomysl i bylabym wdzieczna za wasze pomysly i porady :) A wyglada to tak: No wiec pomozcie...
  2. Ja tez w strone piwnicy pomyslalam, tylko (z tego czego zdazylam sie naczytac) podnosi to sporo koszty calej budowy, wiec niejako zaoszczedzilabym na dzialce po to, zeby ta kase "wlozyc" w ziemie koncem koncow..;) Co do MZPZ to jasne, musze postudiowac... Ale generalnie, dzieki za odzew
  3. Dzialka jest w pelni uzbrojona, tzn jest skrzynka na dzialce, woda i kanalizacja w drodze, gaz chyba tez, ale tego nie che. Co do usytuowania to jeszcze nie znam szczegolow ( swieta..nikt nie odbiera telefonow..) Znalazlam ogloszenie kilka dni temu i dopiero zaczynam sprawdzac. A 35m to jednak byloby za malo ...takie 38 dla mnie na dole i tyle samo dla mlodego u gory to juz mysle, ze byloby oki No na pewno porzadnie sie wgryze zanim podejme decyzje...Ale nie jest tak, ze dla dzialek o szer mniej niz 16m mozna uzyskac odstepstwo na odstep od granicy dzialki do sciany budynku na 1,5m?
  4. Z jednej strony duza dzialka juz sprzedana jeszcze nie zabudowana a z drugiej dom jednorodzinny. Sama jeszcze nie widzialam tej dzialki, skontaktowalam sie jednak z agencja i tego wlasnie sie dowiedzialam odnasnie powierzchni zabudowy. Dopiero teraz zaczynam sie "wgryzac" w temat
  5. Prosze pomozcie w takim ciekawym temacie. Znalazlam dzialke o wymiarach 10m na 38m, na ktorej MPZP przewiduje zabudowe jednorodzinna, z powierzchnia zabudowy 10% (a wiec na parterze 38m plus 38m na poddaszu), przy czym dopuszczalne sa rowniez dachy plaskie. Cena dzialki oczywiscie bardzo kuszaca.. Zanim przejde do pytania wyjasnie moze dlaczego w ogole zainteresowalam sie taka dzialka. Chce wybudowac maly domek (myslalam o 60-70m), w ktorym bede miaszkac tylko ja i moj nastoletni syn. Absolutnie nie jestem "rozwojowa" i o powiekszaniu rodziny nie mysle (raczej w druga strone-spodziewac sie pewnie moge za czas jakis "wyfruniecia" syna z domu) Znam swoje wymagania dotyczace przestrzeni poszczegolnych pomieszczen, wiem, ze sypialnia 8-9m mi wystarcza, bo nie lubie miec tam niczego poza lozkiem i stolikiem,(warunkiem "utrudniajacym" jest jednak to, ze koniecznie chce aby byla ona na parterze) w lazience chce tylko prysznic , wiec rowniez okolice 3m beda wystarczajace, salon, choc moze sie to wydawac dziwne, wielkosci 16m, nie jest dla mnie wiekszym problemem z racji tego, ze jestem skrajna minimalistka i im mniej mebli i przedmiotow mnie otacza tym jestem szczesliwsza i juz dawno zauwazylam o ile wieksze wydaja sie pomieszczenia kiedy nie sa "zagracone". Kawalek otwartej kuchni rowniez potrafie zorganizowac tak, aby bylo wygodnie.Pomieszczenie gospodarcze i "pralnie" moge zorganizowac na pietrze, kotlowni nie potrzebuje bo jestem juz zdecydowana na ogrzewanie elektryczne podlogowe. Generalnie, moim zalozeniem jest zapewnienie sobie i synowi kawalka podlogi i ogrodu w jak najrozsadniejszej cenie (czyli praktycznie wydac jak najmniej, kompromisujac tam gdzie wiem, ze jestem w stanie kompromisowac). Mam na mysli rowniez cene pozniejszego uzytkowania, ogrzewania, "ogarniania" i sprzatania takiego domu. Cena powyzszej dzialki to 50 tys zl, ceny innych dzialek, ktore biore pod uwage zaczynaja sie od 85tys, tak wiec roznica jest dla mnie spora, mozliwosc oszczednosci procentowo w calej inwestycji jest kuszaca. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze musialabym zdecydowac sie na projekt indywidualny, ale tak czy inaczej myslalam o takiej opcji. Prosze pomozcie... Przede wszystkim czy sa jakies prawne przeszkody dla takiego budynku? Na co powinnam zwrocic uwage? Znacie jakies "magiczne sztuczki" ktore mozna by tu zastosowac, zeby taki mini-domek powstal?? Z gory dziekuje za wszelkie porady Pozdrawiam graza
×
×
  • Utwórz nowe...