Skocz do zawartości

XandriX

Uczestnik
  • Posty

    14
  • Dołączył

  • Ostatnio

XandriX's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Zdecydowałem się na specjalną okładzinę ścienną, którą nakłada się na tapetę z włókna szklanego.
  2. No i cała tapeta musiałaby być usunięta. Przecież jak zostaną gdzieś resztki to będzie prześwitywać nieusunięta tapeta i nie wiem czy bąble dodatkowo nie wyjdą...
  3. Czyli warto spróbować ją zdrapać... jak nie będzie szło to potraktuje to szpachlą do tego celu przeznaczoną ...
  4. Wychodzi na to, że po zrywaniu czekać mnie będzie szpachlowanie ubytków tak czy siak... i to dużych wygląda na to. Wniosek z tego jest taki, że bez szpachlowania się nie obejdzie. Znalazłem takie rozwiązanie dla tapet z włókna szklanego. Jest to szpachla przeznaczona specjalnie do tego celu... link poniżej oj nie za dużo roboty i pokój się zmniejszy. 3 ściany z GK i 1 nośna z betonu. Do nowych płyt dochodzi również szpachlowanie. Zobacz na to rozwiązanie poniżej. Ogólnie wydaje mi się, że to chyba będzie to ... co myślicie ? Chyba wyjdzie najtaniej i najmniej pieprzenia.
  5. Witajcie, mam wydzielony pokój z płyt GK a na nich położona tapeta z włókna szklanego. Chciałbym położyć nową tapetę. Zastanawiam się jak usunąć tą tapetę nie uszkadzając płyty GK zbytnio... ponoć taka tapeta schodzi bardzo ciężko... czy nie ma się czego obawiać. Kupić po prostu płyn do usuwania tapety i działać szpachelką i nie powinno być problemu ?
  6. Byłem akurat znowu w tym miejscu co te wkręty wkręcałem. Okazało się jednak, że to końcówka bitu była źle dobrana. Wkręt miał PZ2 a ja używałem PZ1... Jak wierciłem to byłem pewny, że wkręt był PZ1 .. Także sprawa się wyjaśniła. Pozdrawiam wszystkich.
  7. Przy wierceniu nie jestem w stanie utrzymać futerka. Wychodzi na to, że źle dobrany bit ?
  8. No właśnie próbowałem różnych ustawień. Od małego momentu obrotowego do dużego. Wkrętarka przeskakiwała.. Teraz przypomniałem sobie, że główka wkrętu była na PZ2 a ja użyłem bitu PZ1 może dlatego... nie mogę sobie teraz cholera przypomnieć jak się zachowywała wkrętarka przy dużym momencie ... czy sprzęgło czy bit się ślizgał po główce... Bo jak się bit ślizgał to może rzeczywiście kwestia źle dobranego bitu...
  9. Siemanko. No na razie nic szczególnego nie zrobiłem. Wywierciłem 4 otwory pod kołki 6. Wierciłem zwykłymi wiertłami do betonu bez udaru. Bałem się, że płytki odpadną jak dam udar. Wolałem nie ryzykować. Ku mojemu zdziwieniu wiertło wchodziło elegancko bez problemów. Chciałem dać na początku bez udaru a później udar, ale poszło do końca.... Znajdę gdzieś kawał mocnej ściany w piwnicy i przetestuję i dam znać ;p A zapytam jeszcze o jedno: Chciałem wkręcić wkręty fi5 w kołki moją wiertarko-wkrętarką i nie wkręciło praktycznie nic.... musiałem ręcznie. Zastanawiam się czy wkrętarka nie jest walnięta czy to normalne ? Mam wiertarko wkrętarkę 18 V Ryobi... zawsze ręcznie dokręcałem i nie mam odniesienia ... ;/
  10. No tak tylko, żebym miał jeszcze tą wiertarko wkrętarkę z udarem... a ja głupi kupiłem bez. Zamówiłem tego Skila. To będą takie roboty domowe. Jak pisałem w pierwszym poście. Trochę otworów i troszkę elektryki w mieszkaniu. Zobaczymy jak to będzie funkcjonowało
  11. No właśnie dlatego w kierunku Skila przychylniejszym okiem i jeszcze niby jest regulacja obrotów co też na plus. Dzięki za podpowiedź z tym młotem. Nie mam niestety wiertarki z udarem. No to w takim razie będzie Skil chyba, że znasz jeszcze coś z tej serii wartego zwrócenia uwagi ? Jeszcze mam pytanie opcji blokady obrotów do lekkich prac wymagająycych kucia z ruchem osiowym dłuta. Rozumiem, że jest to mocniejsze kucie np. do terakoty?
  12. No właśnie Skila nie mam tutaj ani w Castoramie ani w Liroy. Może w jakimś mniejszym sklepie. A orientujesz się czy tym sprzętem mogę spokojnie skuć terakotę na balkonie czy już by tylko młot udarowy wchodził w grę ?
  13. Ale ja się nie zastanawiam pomiędzy wiertarką udarową a młoto-wiertarką...
  14. Siemanko, kupiłem sobie wiertarko-wkrętarkę Ryobi bez udaru. Z tym udarem to trochę żałuję ale też nie do końca. Przynajmniej jest lżejsza. Teraz chcę kupić młotowiertarkę. W zasadzie będzie to do domowego użytku. Planuję między innymi poprowadzić elektrykę w betonie i dorobić ze 2 gniazdka elektryczne a także skuć płytki i ewentualnie terakotę. Jak również trochę otworów porobić. Standardowo do domowego użytku. Zastanawiam się nad dwiema opcjami. 1. Młotowiertarka Skil 850W 1036 AK - w zestawie są 3 wiertła do betonu i 2 dłuta oraz walizka oraz adapter do normalnych wierteł w cenie 465zł 2. Młotowiertarka Ryobi RSDS680-K 680 W sieciowa - w zestawie 1 wiertło do betonu i walizka oraz adapter do wierteł w cenie 418 zł No tak wygląda jakby ta młotowiertarka firmy Skil była dużo lepsza pod każdym względem oprócz wagi i taniej wychodzi. Wiem, że Ryobi jest lżejsza od Skila (na stronie jest błąd co do wagi Ryobi). Jeszcze z tego co zauważyłem do Skil ma regulację prędkości co wydaje mi się byłoby dobrym rozwiązaniem przy wierceniu w cegle, żeby za dużo nie roztrzaskać cegły. Nie wiem czy z Ryobi można podobnie. Ale od biedy zawsze chyba mogę użyć wiertarko-wkrętarki. Moglibyście udzielić mi rady ? Pozdrawiam !
×
×
  • Utwórz nowe...