Skocz do zawartości

MegiD

Uczestnik
  • Posty

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez MegiD

  1. Witam,

    czy ktoś miał już taki przypadek. Tynkarze pouszkadzali mi masę kabli przy tynkowaniu tj. przy odcinaniu tynku przy podłodze. Kable były w peszlach, zabezpieczone a mimo to tragedia. Oczywiście firma nie poczuwa się do odpowiedzialności.

    Przykładowe zdjęcie w załączeniu. 

    DSC09618.JPG

  2. Cytat

    Papę dać na membrane góra - dól czy lewo prawo? Kąt 35



    Daj papę albo taśmy pod kontrłaty, w przeciwnym razie będzie Ci zawsze lało n gwoździach. Nie daj sobie wmówić , że membrana może przeciekać! Membrana jest ważniejsza od dachówki ! Teraz to już wiem. Po moich przejściach z partaczami tj. profesjonalna ekipa budowlana podobno z 20-letnim doświadczeniem - już wiem, że można się spodziewać różnych niespodzianek na budowie.
  3. Dla mnie to nr 1 , nie mogę przyjąć i zapłacić za drewno, które jest nie certyfikowane, tutaj chodzi o życie i zdrowie moje i mojej rodziny. Nie wiem czy mi się to nie zawali na głowę. To tak jakbym kupowała nowy samochód z wszystkimi zabezpieczeniami, poduszkami itp. i zamiast gwarancji dostałam oświadczenie właściciela salonu, że samochód jest zgodny z moimi oczekiwaniami.
  4. Mamy właśnie wielki problem, okazuje się, że mamy drewno bez papierów czyli CE. Nie wiemy czy jest dobrem klasy, jaką ma wytrzymałość itp. Tartak przedstawił tylko oświadczenie, że drewno jest zgodne z projektem ale w urzędach ( Powiatowy, Główny i Jednostki notyfikujące / certyfikujące twierdzą , że musi być certyfikat ZKP itp.
  5. Witam,
    czy kotwy łączące murłatę ze ścianką kolankową mogą być schowane pod krowie? Czy takie wycięcia są prawidłowe?
    Czy wychodząca żywica z murłaty jest dopuszczalna?
    Czy pęknięcia na pół centymetra w słupach i murłatach są do przyjęcia? Więźba ma nie cały miesiąc a na początku nie było żadnych pęknięć. Czy to oznacza że drewno nie było dostatecznie wysuszone?

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

  6. No właśnie większość twierdzi, że nie powinno się lać przez membranę i że jest najprawdopodobniej uszkodzona.

    Rada, żebym nie robiła dachu - to na prawdę pomysł rewelacja, wiesz nie wiem kim jesteś ale jeżeli masz coś wspólnego z doradztwem, to lepiej rzuć to i zajmi się czymś innym. Śmiem podejrzewać, że budujesz dachy tak jak moja ekipa - czyli na odwal i szybko tak, żeby inwestor nie zobaczył co jest w środku, ale po kase to pierwszy.
  7. Witam wszystkich,

    proszę o pomoc bo nie wiem co robić.

    Mam położoną więźbę ( też nie do końca - bo brakuje paru elementów typu np. jętki albo wiatrownice ) i położoną membranę.
    Wczoraj po deszczu zauważyłam, że na styku membrany z więźbą tj.Krokwiami zaczynają pojawiać się zacieki na Krokwiach i membrana jest w tym miejscu mokra. Po dotknięciu ręką zostaje woda na dłoni.

    Obawiam się czy to nie jest jakiś błąd przy kładzeniu membrany?
    Membrana nie jest w żadnej sposób sklejona, ani taśmami ani klejem na łączeniach ani w miejscach gdzie została do membrany przybita Kontrłata.

    Ponadto ekipa chce już kłaść dachówkę.

    Co robić?
×
×
  • Utwórz nowe...