Skocz do zawartości

MegiD

Uczestnik
  • Posty

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MegiD

  1. Witam, czy ktoś miał już taki przypadek. Tynkarze pouszkadzali mi masę kabli przy tynkowaniu tj. przy odcinaniu tynku przy podłodze. Kable były w peszlach, zabezpieczone a mimo to tragedia. Oczywiście firma nie poczuwa się do odpowiedzialności. Przykładowe zdjęcie w załączeniu.
  2. Daj papę albo taśmy pod kontrłaty, w przeciwnym razie będzie Ci zawsze lało n gwoździach. Nie daj sobie wmówić , że membrana może przeciekać! Membrana jest ważniejsza od dachówki ! Teraz to już wiem. Po moich przejściach z partaczami tj. profesjonalna ekipa budowlana podobno z 20-letnim doświadczeniem - już wiem, że można się spodziewać różnych niespodzianek na budowie.
  3. Dla mnie to nr 1 , nie mogę przyjąć i zapłacić za drewno, które jest nie certyfikowane, tutaj chodzi o życie i zdrowie moje i mojej rodziny. Nie wiem czy mi się to nie zawali na głowę. To tak jakbym kupowała nowy samochód z wszystkimi zabezpieczeniami, poduszkami itp. i zamiast gwarancji dostałam oświadczenie właściciela salonu, że samochód jest zgodny z moimi oczekiwaniami.
  4. Mamy właśnie wielki problem, okazuje się, że mamy drewno bez papierów czyli CE. Nie wiemy czy jest dobrem klasy, jaką ma wytrzymałość itp. Tartak przedstawił tylko oświadczenie, że drewno jest zgodne z projektem ale w urzędach ( Powiatowy, Główny i Jednostki notyfikujące / certyfikujące twierdzą , że musi być certyfikat ZKP itp.
  5. Mam zdjęcia gdzie kotwy były widoczne na etapie wylania stropu a potem porównanie jak są krowie i ewidentnie są schowane.
  6. Właśnie o to chodzi, że nie ma możliwości przykręcenia nakrętek bo są kotwy schowane pod krokiew, nacięcie jest tylko w jednej krokwi. Ponadto kotw jest za mało, w projekcie jest zapis, że muszą być co 0,5 m.
  7. Jaką membranę polecacie jakiej firmy? Membrana ma oznaczenie najwyższe czyli W1 odnośnie wodoszczelności - jakie to są parametry? I*le musi spać deszczu w jakim czasie i na jaką powierzchnię?
  8. Pytanie jeszcze jedno odnośnie schowanych kotew pod krokwiami. Podcięcie mam w jednym miejscu a w innych nie ma podcięć i nie ma dojścia, chyba powinno się mieć możliwość dokręcenia śrub? Tak gdzie kotwy nie są przykryte, nakrętki na śrubach były luźne i można je dokręcić.
  9. Witam, czy kotwy łączące murłatę ze ścianką kolankową mogą być schowane pod krowie? Czy takie wycięcia są prawidłowe? Czy wychodząca żywica z murłaty jest dopuszczalna? Czy pęknięcia na pół centymetra w słupach i murłatach są do przyjęcia? Więźba ma nie cały miesiąc a na początku nie było żadnych pęknięć. Czy to oznacza że drewno nie było dostatecznie wysuszone?
  10. No właśnie większość twierdzi, że nie powinno się lać przez membranę i że jest najprawdopodobniej uszkodzona. Rada, żebym nie robiła dachu - to na prawdę pomysł rewelacja, wiesz nie wiem kim jesteś ale jeżeli masz coś wspólnego z doradztwem, to lepiej rzuć to i zajmi się czymś innym. Śmiem podejrzewać, że budujesz dachy tak jak moja ekipa - czyli na odwal i szybko tak, żeby inwestor nie zobaczył co jest w środku, ale po kase to pierwszy.
  11. Czyli Dachowa energetyczna to bubel? Co my teraz mamy zrobić???
  12. Co to znaczy, że "wiemy co ona ma "? Dla mnie proste czy membrana może przepuszczać wodę czy nie? Jeżeli będzie mi podwiewało śnieg pod dachówkę a tak się dzieje to bedę mieć mokrą membrane czyli krokwie i następnie ocieplenie. Więc chyba jest coś nie tak?
  13. Nie panikuje, tylko są różne zdania na ten temat. Wykonawca po okresie gwarancji ma spokój a ja będę się z tym potem męczyć. Membrana jest ważniejsza niż dachówka- tak powiedział spec dekarz.
  14. Zdjęcia mam, kierownik jest od Wykonawcy i obawiam się, że próbują ukryć swoje partactwo.
  15. Czy w takim razie zna ktoś rzeczoznawcę/ eksperta w pokryciach dachowych, który wyda mi opinię na piśmie czy membrana jest uszkodzona i co należy zrobić?
  16. Więźba jest cała mokra, więc nie wiem czy to tak może być.
  17. Witam wszystkich, proszę o pomoc bo nie wiem co robić. Mam położoną więźbę ( też nie do końca - bo brakuje paru elementów typu np. jętki albo wiatrownice ) i położoną membranę. Wczoraj po deszczu zauważyłam, że na styku membrany z więźbą tj.Krokwiami zaczynają pojawiać się zacieki na Krokwiach i membrana jest w tym miejscu mokra. Po dotknięciu ręką zostaje woda na dłoni. Obawiam się czy to nie jest jakiś błąd przy kładzeniu membrany? Membrana nie jest w żadnej sposób sklejona, ani taśmami ani klejem na łączeniach ani w miejscach gdzie została do membrany przybita Kontrłata. Ponadto ekipa chce już kłaść dachówkę. Co robić?
×
×
  • Utwórz nowe...