-
Posty
29 -
Dołączył
-
Ostatnio
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
D.Ruda VisBud Projekt's Achievements
Początkujący (1/4)
1
Reputacja
-
-
Jeśli mogę coś doradzić. To tak! Po pierwsze nie polecam stosować papy pod legary tarasu z tego względu że legary od ciężaru z czasem przetną papę. Jeśli masz zamiar stosować hydroizolacje w postaci masy to dobrze było by wtopić w tą masę siatkę (np. elewacyjną ) jako zbrojenie które ciągli nam hydroizolację i zabezpieczy przed ścinaniem od legarów. Pytanie czy to jest balkon czy taras ( nad ogrzewanym pomieszczeniem) ? Jeśli jest to taras warto zwrócić uwagę wtedy na paro przepuszczalność hydroizolacji (tzw. opór dyfuzyjny). żeby po paru latach użytkowania nie okazało się że pod tarasem mamy grzyba którego nie jesteśmy wstanie usunąć. Co w takim przypadku dyskwalifikuje wszystkie hydroizolacje bitumiczne, i pozostają mineralne. Ja Ci mogę polecić IMBERAL RSB. nie jest najtańsza ale jest na pewno bardzo dobra. Jeśli chodzi o obróbki blacharskie to należy je wykonać przed warstwą hydroizolacji tak aby warstwa hydrizolacji wchodziła na obróbkę i uszczelniała ewentualne przebicia od kołków montażowych.
-
taaa....... a świstak siedzi i z......
-
żywica poliuretanowa, odporna na UV i bardzo elastyczna, 1-komponentowa
-
Spokojnie Panowie to nie piaskownica żeby się ktoś obrażał! Dalej śledzę naszą dyskusję, ale staram się być bardziej powściągliwy w wypowiedziach. Zdaję sobie sprawę że moje wypowiedzi są stronnicze (na korzyść żywicy), ale to wynika z mojego przekonania i praktyki zawodowej! Jak byście zerkneli na profil działalności naszej firmy to zobaczycie że w naszej ofercie znajdziecie kleje do płytek, hydroizolacje, taśmy do uszczelnień, silikony poliuretanowe jedynie fug do płytek u nas nie znajdziecie. Materiałami budowlanymi zajmuję się dopiero od roku, ale wcześniej sporo spędziłem czasu na posadzkach przemysłowych i miałem dużo styczności z żywicą i nigdy mnie nie zawiodła! Typowy handlowiec na moim miejscu pewnie by wam zachwalał jakie my may zaje.. fajne kleje i tak dalej, ale ja zawsze mówię zgodnie ze swoimi przekonaniami, a jak czegoś nie wiem to się radzę kolegów z pracy którzy są starsi i mądrzejsi ode mnie a którzy pracowali kiedyś w Deitermann-ie. Pozdrawiam
-
Babiczek to dla Ciebie Jak pisałem wcześniej jak masz "dobrych fachowców" to nawet naklejkę na ścianę potrawą skopać. Jeśli chodzi natomiast o żywice to na przykład gdy masz balkon zawilgocony albo płytę na gruncie, gdzie istnieje możliwość podciągania kapilarnego wilgoci to dla takiego przypadku są specjalne grunty żywiczne i uwierz mi nie odleci, chyba że razem z murem/płytą. Żywica na całej swojej powierzchni jest szczelna (przy płytkach przez fugi dostaje się wilgoć), więc o ile podłoże pod żywice nie jest zalewana inną drogą to żywica nie ma prawa odejść. Tak samo jak przy płytkach należy zwrócić uwagę na uszczelnienie przebić od balustrad, poprawne wykonanie obróbek blacharskich i połączenie ściana-posadzka. Przez to że żywica jest ciekła łatwiej jest uszczelnić np. przy słupkach od balustrad. Dodatkowo to co powtarzam z uporem maniaka żywica poliuretanowa jest bardzo elastyczna przez to bardziej odporna na pracę płyty balkonowej.
-
Witam Po raz ostatni wypowiadam się bo to nie ma sensu. Widzę że pewnego rodzaju wiedza jest komuś nie na rękę, a ja nikogo nie będę na siłę przekonywał. Uważacie że macie rację? Macie do tego prawo! Ale zanim zaczniecie kogoś obrażać radze poczytać trochę fachowej literatury, a nie artykułów pisanych nie wiadomo przez kogo. Masz rację mi też się płakać chce Jeśli zwykła woda rozsadza nam mury to według twojej teorii Wenecja już dawno powinna popłynąć z tymi wodami. Polecam bardzo fajną księżnę pan Macieja Rokiela "HYDROIZOLACJE W BUDOWNICTWIE" w tej książce znajdziecie bardzo dosadnie opisany problem balkonów. Ja wybrałem tylko dwa fragmenty pasujące do naszej dyskusji. Tutaj pierwszy fragment z dedykacją dla stacha. Drugi fragment dotyczy ogólnej problematyki płytek. Pozdrawiam i w tym przypadku nie do usłyszenia.
-
Kolego Demo widzę że masz swój świat i swoje teorie z którymi nie mam zamiaru wdawać się w głębszą dyskusję bo ona prowadzi donikąd! Dla czytelników tego działu powie tylko tyle. Kładzenie na pełnym kleju jest wadliwe! Przede wszystkim z tego powodu co wspomniałem wcześniej, mianowicie we wszystkich klejach mamy sole które są wypłakiwane przez wilgoć czy to z wody powierzchniowej czy to z kondensacji pary wodnej! Te wypłukane sole w przypadku zamarznięcia zwiększają swoją objętość i przez to rozsadzają nam tynki kleje itd. Kładzenie płytek na pełnym kleju (bez grzebienia) powoduję że tego miejsca na prace płytki jest jest jeszcze mniej i wiadomo jakie są tego konsekwencje, a woda jak będzie chciała wypłukać sole i tak sobie je wypuka bo woda zawsze znajdzie sobie lukę. Dla przykładu podam jeszcze jeden fakt! Beton mrozoodporny ma napowietrzenie na poziomie minimum 4% ( ilość porów na magazynowanie soli) zwykły beton, zaprawy, kleje itp. mają porów około 1%. Deweloperzy nie układają płytek tylko biorą podwykonawcę. Ich nie obchodzi jak kładziesz masz tak zrobić żeby dać na to gwarancję! Jak będzie się coś działo nie tak, to będzie poprawiał to co tydzień u innego mieszkańca, aż do skończenia gwarancji. Jak wykonawca nie przystąpi do prac naprawczych to na jego koszt jest brana inna firma. Deweloperom natomiast zależy żeby technologia była jak najmniej wadliwa bo za tym idzie marka firmy, to po pierwsze a po drugie jak jest coś lepszego na posadce to mogą doliczyć to do ceny za m2. Za naprawy nikt nie płaci! Pozdrawiam
-
Nie chce gloryfikować w żaden sposób żywicy, a jedynie staram się pokazać jej atuty względem np. płytek. Jak jest dobry "fachowiec" to wszystko może zepsuć. Nawet najłatwiejszą do wykonania technologie. Dlatego lobię oglądać program "Usterka" tam widać jak często "fachowcy" mają problem z położenie paneli , czy z szablonem malarskim. Co do elastyczności to kleje elastyczne w klasie C2 są wstanie przenieść znacznie mniejsze rysy niż np. żywica poliuretanowa. Dodatkowo chciałbym jeszcze zwrócić uwagę że na pewno spotkaliście się z zaciekami solnymi. Niestety sole są dzisiaj w każdej zaprawie także i klejach potem poprzez fugi albo przebicia od balustrad te sole są wypłukiwane z klejów i mamy takie kwiatki na elewacji czy schodach tak jak na zdjęciu. Dzisiaj często deweloperzy (np. Atal) w budynkach wielorodzinnych unikają płytek na balkonach i woli np. deskę,żywicę albo jeszcze coś innego, bo z płytkami są często problemy, W domu jak sobie ktoś zrobi tak masz a w przypadku budynków wielorodzinnych jest przeważanie okres gwarancji 5 lat z czego mieszkańcy skrzętnie korzystają.
-
Drogi kolego Demo każda wykładzina wymaga czasu i jest w jakimś stopniu pracochłonna! Nie będę się wdawał w spór co jest mniej a co bardziej pracochłonne. Wymieniłeś co trzeba zrobić żeby położyć płytki. OK super! Ale jak już chcesz porównywać z kafelkami to nie wymieniłeś ani jednej czynności jaką się wykonuję przy wspomnianej przeze mnie żywicy! Jak przypuszczam z braku głębszej wiedzy o tej technologii. Po drugie rozmawiamy tutaj o wykończeniu posadzki zewnętrznej typu taras czy balkon. Zgadzam się co do jednego kafelki są tanie, ale nic więcej! Poniżej specjalnie dla Ciebie załączyłem parę zdjęć żeby pokazać Ci jak "trwała" jest technologia kafelkowania. Płytki mają to do siebie że przez fugi i nie tylko dostaje się wilgoć i potem mamy efekt jak poniżej. Po drugi posadzka typu balkon/taras (zwłaszcza jak jest nasłoneczniony) cały czas pracuje (wydłuża się i skraca od temperatury). Nie widziałem jeszcze kafelków które są elastyczne a żywicę tak. Pozdrawiam i życzę spokojnego weekendu majowego
-
Czy do żywicy trzeba fachowca? hmmm... nie koniecznie na pewno trzeba co najmniej 3 pary rak i dobra waga! tyle trzeba!! Uwierz mi na słowo że koledzy tacy jak ja wiele razy byli u klienta indywidualnego czy małej firmy która chce poszerzyć swój wachlarz możliwości i pokazali, tłumaczyli na co trzeba zwrócić uwagę i jak to należy wykonać! Wiele małych firm robiące po domkach jednorodzinnych myśmy szkoli i tak samo się szkoli jak ktoś chce i prywatnego inwestora. Chęci trzeba nic więcej. Żywica wbrew pozorom jak się wie podstawy to nie jest taka trudna do wykonania, jest bardziej pracochłonna bo nie wykona się jej za 1 podejściem.
-
co do propozycji na balkon już proponowałem parę rozwiązań z żywicy w innym temacie na pewno to są dużo trwalsze rozwiązanie niż deska czy płytki
-
Trudno się z Tobą nie zgodzić! Ale czasami jest Ciężko ugryźć się w język jak ktoś robi coś takiego i potem to rzutuje na naszą pracę. Przytoczę przykład księży/komorników/ sędziów jedna osoba coś nabroi to przyklejana jest łatka całej grupie. Pozdrawiam
-
to ja bym teraz poszedł do tego sklepu i ładnie im podziękował! Widocznie polecają, a nie mają świadomości jak koleś robi! Liczy się tylko sprzedaż i że on się u nich zaopatruję. Pozdrawiam
-
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam! Ale takich mamy dzisiaj "fachowców" że czasem warto jest kogoś sprawdzić na kogo się trafiło! Czasem mimo braku wiedzy technicznej można wyczuć "fachowca" że coś kombinuję z braku wiedzy. Dlatego polecam kupować materiały (tak jak w tym przypadku żywice) bezpośrednio u producenta! U doradcy technicznego producenta takiego jak ja zawsze znajdziecie fachową pomoc techniczną i nic to was nie kosztuję. Jak trzeba to przyjeżdżamy na oględziny i znając własne materiały zawsze jakieś lekarstwo możemy zaproponować. To rozwiązanie nie zawsze jest najtańsze, ale na pewno będzie solidne i będzie wam służyło przez wiele lat.