Gasnice proszkowe to jest jedyny sensowny wybór. Cała reszta jest tak droga, że musiałaby chyba świecić laserami i śpiewać, żeby się opłacało. Rozumiem, że niektóre jak pianowe nadają sie do trochę innych rodzajów pożarów, ale jak widzę co tam nie którzy polecają to ręce opadają. Najzwyklejsze gaśnice gasza tak samo, a ze później zostawiają bałagan to cóż. lepszy bałagan niż zgliszcza