Skocz do zawartości

Cartier

Uczestnik
  • Posty

    15
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Cartier

  1. Cytat

    To się nie dziw, że dziewczyna nie pała entuzjazmem i zapewne myśli o zakończeniu związku.
    A Ty będziesz sam PON na włościach /swoich włościach/




    Oczywiście wolę być sam.
    Tego kwiata to pół świata tylko co jedna to mądrzejsza.
    Pan kupi Pan zrobi a ja się wprowadzę i będę mówiła jak to ładnie zrobiliśmy ohhhh i tyle pracy było...

    To pewnie stokrotka 35 chciałaś przeczytać więc Ci napisałem
    Śpij dobrze.
  2. Cytat

    Jeszcze raz podkreślam jako kobieta w podobny sposób bym się zachowała.

    Bo takie zachowanie człowieka z którym jest się 4 lata jest nielojalne i nieuczciwe. I partnerka też na pewno to podkreślała.

    To nie jest budowa związku, na jej miejscu odeszłabym, bo /jak planujemy wspólną przyszłość/ kupujemy coś razem za wspólne pieniądze, albo .... to koniec





    Żeby było wspólne to trzeba się dołożyć
  3. Cytat

    Wypaczą, a nie wypatrzą. Patrzeć to możesz na duże biusty, albo przelatujące nisko samoloty.
    Elementy drewniane układa się na wypoziomowanych legarach, na równym podłożu, nie dosuwając ściśle do siebie, a poszczególne warstwy oddziela się przekładkami (listwy drewniane).
    Całość należy zabezpieczyć zarówno przed intensywnym nasłonecznieniem, jak i opadami. Niczym nie spinać, to szkodliwy bezsens! Każdy element powinien mieć swobodny dostęp powietrza z kazdej strony, a dach powinien również zabezpieczyć przed kroplami wody rozpryskujacej się przy uderzaniu w ziemię.




    tak właśnie zrobię mam równe podłoże zadaszone więc będzie ok myślę
  4. Cytat

    To może należało nic nie mówić, tylko wyremontować i wtedy pokazać, bo wiesz, kobiety nie maja wyobraźni, one tylko widza tu i teraz icon_biggrin.gif a jak ona zobaczyła dom do remontu ruderę to nie dziw się, że nie jest hepi icon_mrgreen.gif




    No wlasnie wyremontuje sam wszystko ale niestety juz bez niej.
    Fajnie sie odpisuje na takie posty jak ktos juz nie byl ogolony po rozwodzie przez bylego lub byla.

    Przezorny zawsze ubezpieczony. A jak ktos nie chce mieszkac to nie niech cale zycie wynajmuje.

  5. Cytat

    Ano to, że robisz to zapewne dla dobra obojga, anie tylko dla siebie samego. Mam na myśli kupno tego domu.




    Oczywiscie od samego poczatku z takim zamiarem kupilem. Ale pisze ze moj bo wychodze z zalozenia jesli ktos sie sklada na zakup lub inwestuje to moze byc wspolny. Ale jesli druga polowa nie chce to pisze ze moj icon_lol.gif

    Cytat

    Oczywiscie od samego poczatku z takim zamiarem kupilem. Ale pisze ze moj bo wychodze z zalozenia jesli ktos sie sklada na zakup lub inwestuje to moze byc wspolny. Ale jesli druga polowa nie chce to pisze ze moj icon_lol.gif


    Bo wprowadzic sie na gotowe to kazdy by chcial...
  6. Witam wszystkich jestem tutaj nowy mam na imie Andrzej icon_biggrin.gif Postanowilem podzielic sie a moze i porazdic w sprawie swojego roblemu.
    Mieszkam od jakieos czasu w DE kolo Holandii w wynajmowanym domu partnerka ktora znam od 4 lat.
    W tym roku poszanowilem polozyc kres i zakonczyc placenie za wynajm domu w ktorym obecnie mieszkam.
    Za wszystkie swoje pieniadze kupilem domek z dyialka 600m ale oczywiscie do remontu bo na taki mnie stac.
    Jestem budowlancem i remont nie stanowi dla mnie problemu.
    Ciesze sie ze mam cos swojego nie na raty i jest to tylko moje.. Niestety od momentu zakupu domku cos w moim zyciu z partnerka sie nie uklada ´- ona nawet tam nie byla widziala to tylko ze zdjec. Nie cieszy sie wogole o tym nie mowi. Tak jak by to ja wogole nie interesowalo. Po rozmowach wydaje mi sie ze ona woli wynajmowac dom w ladnym miescie i mieszkac.
    Wydaje mi sie ze w zyciu nie chodzi oto zeby robic na wynajmy tylko zeby dazyc do swojego.
    Co robic ? placenie za wynajm i remontowanie jednoczesnie swojego domu oddalonego o 300km jest ciezka sprawa.
    Jak to pogodzic ? zostawic kobiete i robic swoje dalej do celu ?

    Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...