Skocz do zawartości

rafalr

Uczestnik
  • Posty

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez rafalr

  1. obsewruję to dopiero od 4-5 lat , słyszałem więcej za niż przeciw , ale jak masz info jakieś ciekawe to prześłij mi . dzięki i pozdrawiam
  2. nie koliduje to z studnią , jest spora działak
  3. Gmina Brzesko - małopolska koszt ścieków 7,07 netto + koszty śmieszne za gotowość, za abonament + oczywiście woda - ale zaraz będzie studzienka,
  4. dokładnie - nie chodzi mi o fakt czy robie dobrze czy żle tylko o sam fakt że MUSZĘ. a dokładnie rzecz biorąc ceny oczyszczalni zaczynają się od 6000 zł , tylko zbiorniki cienkie i jak się je opróżni całkiem to się zasysają i jak są w terenie piaszczystym to już nie powrócą do pierwotnego kształtu iu jak jest zimno to mogą pęknąć , dlatego patrzę na górną półkę. poczytałem już bb wiele na temat oczyszczalni i najciekawsze jest to że w urzędzie nawet dają dotację tzw. ale na oczyszczalnię korzenną - czyli - stawek, bajorko, sadzawka , trzcina itp - to już moim zdaniem jest lipa i faktycznie smród . w komorach ekologicznych - wycgodzi woda 95 % oczyszczona któa jest wykorzystywana np do mycia samochodu , podlewania kwiatków itp. myślę że ten pomysł to ok ? pozdrawiam
  5. tak jak pisałem wyżej koszt dobrej oczyszczalni 10-15 tyś zł opłata miesięczna jaką teraz płacę 500-650 zł x 24 miesiące - i jest zwrócony koszt . już zastanawiałem się dawno na wybudowaniem , znajomi wybudowali i koszty utrzymania są naprawdę znikome . nie handluję ani posiami ani prosiami
  6. witam kanalizacja nazywa się miejska bo idzie z miasta , ja jestem już poza granicą miasta czyli jestem na wsi , ae kanalizacja dalej jest miejska
  7. Ja mam budynek jednorodzinny na wsi a nie szeregowiec w centrum ....
  8. witam jestem nowym użytkownikiem tego forum i nie znalazłem takiego tematu- - odłączenie od sieci kanalizacyjne i wykonanie oczyszczalni przydomowej- coś więcej : chciałbym odłączyć od sieci kanalizacyjnej miejskiej i wybudować sobie oczyszczalnię przydomową ekologiczną , ale urząd miejski nie chce mnie odłączyć . Jak to jest prawnie - czy mogą mnie zmuszać czy nie ? Oczyszczalnię wykona firma z atestami , certyfikatami itp . ktoś zapyta - po co mi to - wiadomo - dla kasy . wybudowanie koszt 10-15 tyś , wraca się po 2 latach max , - reszta lat użytkowania odkładam na emeryturkę W ustawie sejmowej jest napisane - że mam albo przyłączyć , albo wybudować - ogólnie mam zapewnić porządek z szambem, gmina napisała sobie uchwałę gdzie piszą że obowiązkiem moim jest przyłączenie do istniejącej sieci kanalizacyjnej- i to mnie wkurzyło . Jak można człowieka do czegoś zmuszać. Jak nie chcę wody odłączam- jak nie chę telefony - odłączam - a co z kanalizą ? Proszę o odpowiedzi osób w temacie. pozdrawiam i dziękuję wszystkim.
×
×
  • Utwórz nowe...