Mamy działkę z dobrą ziemią o wielkości 6000 m2. Mama nie ma innego źródła utrzymania. Staramy się znaleźć sposób, aby wykorzystać tę działkę. Jednak nie wyobrażam sobie, aby jeździć na puste pole i podlewać pomidory pół dnia. Bez tego ta działka jest bezużyteczna bo nie zamierzamy tam siać zboża, tylko uprawiać warzywa. A wiadomo, że taka działka to dużo pracy. Oczywiście można codziennie jeździć z miasta na wieś, ale staram się obejść to, aby móc tam przyjechać na okres prac i tam zostać np. przez miesiąc. Budynek reakreacyjny zgodnie z nazwą ma służyć wypoczynkowi, my chcemy wziąć się do roboty i odżywić to pole, bo obecnie zdążyły już na nim urosnąć chwasty.