Jak wygląda ta łazienka, że nie da się poszerzyć otworu drzwiowego przynajmniej o 10 cm? Przecież teraz to mogą być problemy, żeby wstawić tam np. pralkę...
Wszystko zależy od zapisów w umowie. Teoretycznie powinno to oznaczać tyle, że właściciel dostaje klucz i może się wprowadzać. W praktyce bywa z tym różnie.
To, że teraz nie ma tam wilgoci nie znaczy, że nie pojawi się po ociepleniu wełną. Szczelina wentylacyjna jest niezbędna - można poczytać na ten temat np. w tych artykułach:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/dachy-i-rynny/a/20439-jak-zapewnic-prawidlowa-wentylacje-dachu
https://budujemydom.pl/stan-surowy/dachy-i-rynny/a/14105-wentylacja-dachu-konieczne-sa-przestrzenie-wentylacyjne
O bezpieczeństwo nie ma co się martwić, w takich blokach to faktycznie norma. Podwieszany sufit będzie ok, ale pękniecia i tak pewnie powstaną, tyle że na styku ze ścianami.
1. Proponuję spytać w banku. 2. Dużo zależy od robocizny, ale w przybliżeniu można tyle liczyć. 3. Zasadniczo najdroższa do wykończenia jest łazienka i ew. kuchnia, bo tam jest najwięcej instalacji i z reguły kładzie się płytki, a to jest najbardziej pracochłonne.
Można zastosować maty wygłuszające albo wykonać tzw. przedściankę akustyczną. Więcej o tym sposobie: https://budujemydom.pl/budowlane-abc/budowa-krok-po-kroku/a/23290-skuteczna-izolacja-akustyczna-pomieszczen-krok-po-kroku
Nie mam tego tekstu, ale wydawało mi się, że chodziło o ingerencję w elewację i kwestie niespójności architektonicznej, a nie naruszenia konstrukcji. Ale mniejsza z tym, czasami nadzór coś tam zadziała:)
Z tym brakiem działań nadzoru to bywa różnie, właśnie czytałem gdzieś o przypadku, że wlepili karę kobiecie za wstawienie w bloku okna o rozmiarach większych niż pozostałe.