Skocz do zawartości

DomWojewoda

Uczestnik
  • Posty

    33
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez DomWojewoda

  1. ja właśnie nie rozumiem dlaczego one nie chcą tam zostać skoro mają tam jedzenie i też kawałek ziemi w słońcu :/
  2. Jestem tolernacyjny, ale jedzenie pod oknami to juz za dużo. Zresztą te koty złapią mysz dopiero gdy sama zdechnie nawet mnie nie straszcie, że będą się kocić u mnie i jęczęć w czasie godów pod oknami. Pieski są dobre, ale one same skaczą nad kotami, ale ugryź się nie odważą więc koty dalej leżą i mielą te jedzenie
  3. Wszystko jest fajnie, tylko, że mnie często nie ma w domu i taka systematyczność odpada. Jedzenie usuwam, bo resztki chleba, albo obiadowych kości mnie już bardzo denerwują. Zastanawiam się czy nie ma jakiegoś sposobu np. polać czymś ziemie itp> mam ale te koty są tak leniwe że się go nie boją, popatrzą i leżą dalej a on skacze i szczeka i się denerwuje.
  4. Mój dom umiejscowiony jest w cichym i bardzo słonecznym miejscu. Ciepło i ustronność przypadło do gustu okolicznym kotom, które schodzą się pod drzwi i okna. Jest to denerwujące, bo są udomowione i nie boją się ludzi, ani klaskania na nie, ani odganiania. Najgorsze, że znoszą na moje podwórko jedzenie które dostały od swoich właścicieli. CO ZROBIĆ? JAK JE ODGONIĆ? POMÓŻCIE!!!!!!!
  5. A ja mam pytanie jak pozbyć się kotów sprzed domu? Podczas budowy robotnicy dokarmiali je kanapkami itp. i teraz znalazły sobie miejsce, a mi to nie pasuje. Jak je odstraszyć??
  6. mało kto sprząta. po wylewkach miałem całe szyby pobrudzone w dodatku zostawili fajki w betonie. Beznadzieja.
  7. Moim zdaniem najlepszy sposób to na bieżąco czyścić wszystkie plamy. Jak to kiedyś słyszałem, największą wadą plamy jest to ile leży nie czyszczona. dodatkowo można gotować wodę z kilkoma kroplami cytryny. brzydkie zapachy znikną
×
×
  • Utwórz nowe...