Moja firma zajmuję się kominami od paru dobrych lat i pisanie że szlamowanie jest na chwile mogą napisać tylko osoby które w życiu tego nie widziała albo widział roboty paproków którzy zajmują się wszystkim (malowaniem domów,elwacją itp co popadnie) bo takich firm jest coraz więcej złote rączki od wszystkiego.
My robimy można powiedzieć większość remontów związanych z kominami od środka od alufoli,wkłady żaroodporne/kwaso,ceramika,frezowanie,szlamowanie itp.
Rocznie około 400-450 kominów szlamujemy i jeszcze się nie zdarzyło żeby komuś coś odpadło chyba że właściciel na prawdę się stara pali mokrym drewnem smołuje robi wędzak z pieca to nie ma szans nie pomoże nic żadna zaprawa zresztą tak samo jak wkład.
Wkład też potrafi nawet zgnić po 2-3 latach wszystko kwestia jaki instalator używa materiałów.
Reasumując jak coś się robi dobrze i z dobrych materiałów jest na lata w tym przypadku nie ma co oszczędzać i szukać najtańszej oferty.Bo jakość kosztuje.
PS: Jeśli chodzi o nowe kotły z podajnikiem to tylko wkłady.