domitrz

Fundament był całkiem solidny, ponieważ one się nie obniżyły ani nie skrzywiły tylko jakby odeszły ale mówię to była własnoręczna robota z kilkoma niedociągnięciami, lekko prowizoryczna.

U mnie najlepiej wyszło zakupując usługę z towarem, tylko firmę trzeba znaleźć dobrą na spokojnie a nie z łapanki bo terminów nikt nie ma. Jeśli jest porządna to właśnie lepiej zaczekać w kolejce niz szukać ciągle czasowych partaczy i naciągaczy.

Jeśli żadnej z tych prac nie planujesz zrobić we własnym zakresie to proponuję udać się z ich wyceną do firmy, która zajmie się całością prac. Tak wychodzi najtaniej, ponieważ takie firmy mają duże upusty w sklepach i hurtowniach budowalanych a przy wycenie masz stawkę za całość no i spisujesz umowę wiążącą obie strony, co daje pewność że na zakończenie nikt nie wyskoczy nagle z podwyższonym kosztorysem i wyższym rachunkiem do zapłaty.

Wydaje mi się, że jakieś delikatne zbrojenie by się przydało, po dośwadczeniach przy prowizorce wylanej do domu na działce stwierdzam, że trzeba choć dwoma drucikami połączyć z domkiem. Moje pierwsze własnoręcznie wylane schodki odeszły od ściany domu na 3 cm po zimie i trzeba było kombinować. Ale mówię, że to tylko moje zdanie wyrobione na własnych doświadczeniach.