sham4n
-
Posty
8 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez sham4n
-
-
nikt nie pomoże?0
-
Cytat
Dokładnie - jeżeli będzie z dmuchawą napowietrzającą to nic tam się nie wybiera. Mam oczyszczalnię biologiczną i ewentualny serwis polega na upuszczeniu wody, kontroli dyfuzora (czy wszystko jest OK) i ew. wyczyszczeniu kratki rozbijającej. Niektórzy producenci takich oczyszczalni wręcz zabraniają ich opróżniania - chodzi o złoże bakteryjne, w moim przypadku zostawiam sobie jakieś 200L i po takim serwisie włączam kompresor na pracę ciągłą.
Masz racje, że do końca się nie opróżnia, ale jednak tego "gęstego" też co jakiś czas trzeba usunąć
Tak jam pisałem pojawiła się druga koncepcja:
Dostałem info od dwóch potencjalnych wykonawców, że dzięki użyciu 4 tuneli rozsączających (http://www.marley.com.pl/tunel-rozsaczajacy-300-l.html) wystarczy nam poletko/nasyp 3x6m tak jak w załączniku. Zachowując przy tym bezpieczne odległości od budynku oczywiście.
Nasyp dlatego, że wody gruntowe są najwyżej na ok 1,2 do 1,6m tak jak pisałem wcześniej.
Co o tym myślicie?0 -
Pojawiła. się druga opcja - zmiana lokalizacji oczyszczalni tj. od północy, jako przedłużenie podjazdu (zaraz za wiatką). Kwestia tylko gdzie zmieścić jakieś poletko do odprowadzania wody (studnia chłonna, drenaż?).
Gdyby poletko było 2 metry od budynku i 2 od granicy to zostaje szerokość 3m. Długość ok. 6m. Wystarczy?
Dodam, że będę musiał zrobić nasyp gdyż poziom wód gruntowych jest na 1,2-1,6m, ale budynek i tak będzie trochę podniesiony więc się wyrówna
Co myślicie?
Aha, jeśli oczyszczalnie będzie tak blisko budynku to trzeba zrobić dodatkową wentylację ponad połać dachu tak? Jak to wygląda technicznie?0 -
-
Cytat
Przecież osadnik czyścisz co najmniej raz na dwa lata. To nie szambo ,że co miesiąc musisz je opróżniać.
A jeżeli chodzi o przelewanie się to tez nie może a nawet jest to nie możliwe aby ścieki się przelewały z osadnika.
Zgadza sie, ale raz na rok/dwa jakos trzeba pozbyc sie towaru:) a szambiarki na trawnik nie uśmiecha mi sie wpuszczać...
Odnosnie przelewania to chodzilo mi o rure doprowadzoną na stałe do zbiornika (pod ziemią). Ciągle zastanawiam jak się jak to najlepiej rozwiązać...0 -
Witajcie!
Planuje montaż biologicznej POŚ. W projekcie mam oczyszczalnie oddaloną od ogrodzenia ok 33m. Jak najlepiej zrobić żeby usuwać z niej ścieki bez wjazdu wozu ascenizacyjnego na teren działki?
Widziałem firmy, który mają tak duże węże, ale może da się to zrobić inazcej.
Myślałem o poprowadzeniu od oczyszczalni do ogrodzenia rury i zakończenia jej szybkozłączką. Czy takie coś ma sens? Nasuwają mi się tutaj pytania:
- jaka rura,
- jak głęboko,
- jak wygląda wyjście z oczyszczalni tak żeby ściek nie przelewał się do tej rury.
Może ktoś sie spotkał z podobnym tematem?
Z góry dzięki za pomoc!0 -
Cytat
U mnie PC (NIBE Fighter 1240 6kW) kosztowała 27.000 PLN + kolektor poziomy (450 m) 10.000 PLN. Czyli razem 37.000 PLN. Nie liczę podłogówki, bo miałbym ją niezależnie od źródła ogrzewania.
Koszty ogrzewania + CWU za rok 2011: ~900 PLN (811 kWh w taryfie dziennej i 1217 kWh w nocnej).
Dom 100 m2, technologia szkieletowa, zużcie wody na 2 osoby.
Cześć,
Koszt 37000 jest za pełną instalację? (pompa, kotłownia itd)? Wszystko robiła jedna firma? Jeśli tak to proszę o namiar na priv:)0
Oczyszczalnia daleko od ogrodzenia
w Kanalizacja i odwodnienie
Napisano
Z tej strony wóz wjedzie podjazdem i zostanie max kilkanaście metrów, więc będzie ok.
Właśnie o czymś takim myślałem. Znasz jakieś gatunki roślin "niskich", tak żeby zasadzić na zboczach poletka - wtedy były by dopełnieniem całego układu. Może jakieś trawy?