Witam, Mam oto taki problem. Burmistrz miasta wbrew mojemu sprzeciwowi wyrażonemu na pismie wybudował drogę przez moją działkę rolną. Na mapach nie było zadnej drogi, w planei zagospodarowania nie była planowana. Nie ma w wykazie dróg gminnych. Prace polegały na wyrównaniu terenu, utwardzeniu, położeniu recyklingu oraz cienkiej nawieżchni bitumicznej. Przebiegały bez pozwoleń, zgłoszeń ,planów i bez nadzoru kierownika budowy. Decyzja Powiatowego inspektora w skrócie jest następująca: to nie była budowa a tylko utwardzenie terenu, było wykonane na działce rolnej więc niby nie potrzeba żadnych pozwoleń i umożył postepowanie - wspomnę tylko ze to dobry znajomy burmistrza. Jak powołując się na przepisay prawa w odwołaniu do wojewody udowodnić ze to była jednak budowa drogi a nie tylko utwardzenie. Czy nie decyduje o tym przeznaczenie a nie sposób wykonania? Nawet jesli to jest działka rolna to czy można tam wykonywać inwestycje nie związane z produkcją rolną ? Pozdrawiam,