FDTech - instalacje inteligentne

Jeśli myślisz o wydaniu 20tys. na samą automatykę i włączniki (sensory) to jesteś w stanie w tej kwocie się zmieścić z urządzeniami - zależy od tego co tam chcesz mieć. Kable i zabezpieczenia to inna bajka, te i tak musiał byś mieć czy dom będzie inteligentny czy też nie. Faktem jest, że przy automatyce budynkowej prowadzisz trochę więcej przewodów. Cena za system inteligentny zależy od wariacji jakie sam wymyślisz, od ilości włączników, obwodów którymi chcesz sterować, systemów z którymi się integrujesz. Im więcej nawymyślasz tym więcej na to musisz wydać. Z resztą zawsze możesz nawymyślać sobie full, przygotować okablowanie a zrobić tylko połowę z tego, jak stwierdzisz że ma to sens i masz na rozbudowę pieniądze w każdej chwili możesz system rozbudować o kolejne elementy. Okablowanie to w całej tej zabawie najmniejszy koszt więc warto je dobrze zaprojektować i przemyśleć. Dom z artykułu zrobiony został na Jungu a ten producent do najtańszych nie należy, to raczej średnia półka tak jak Gira czy Berker. Rozdzielnica i zabezpieczenia są Legranda i ten producent to już raczej wyższa półka. Zgadzam się z przedmówcą, z tym że ja jestem zdania po co wydawać pieniądze na sterowniki strefowe viesmana. Lepiej zamontować włączniki (sensory) wpięte do automatyki budynkowej które można zaprogramować na sterowanie oświetleniem, roletami, markizami, itp. a do tego mają wbudowany czujnik temperatury i regulator. Nie mam sytuacji, że obok włącznika do światła mam jeszcze włączniki do sterowania roletami, sterownik od ogrzewania podłogowego a dwa cm dalej jeszcze sterownik Viesmana i każde w innym odcieniu bieli - może nieraz ściany zabraknąć na te wszystkie włączniki i sterowniki. Ze sterowniczków poszczególnych systemów możemy zrezygnować, te pieniądze zainwestować w jeden spójny system zarządzania domem i wówczas wcale dużo więcej na automatykę budynkową nie trzeba wydawać. Wówczas możliwości mamy nieograniczone przy zastosowaniu inteligentnej instalacji. Urządzenia automatyki budynkowej puki co wcale nie chcą tanieć ale pojawia się wielu nowych producentów, którzy chcąc wejść na ten rynek maja niskie ceny swoich urządzeń. Do systemu KNX jest ok. 300 certyfikowanych producentów i jest w czym wybierać. Do certyfikowanych producentów dołączyły ostatnio polskie firmy. Oprócz certyfikowanych producentów są jeszcze ci niecertyfikowani ze znacznie niższymi cenami. Co do oszczędności to faktem jest, że największe oszczędności są w budynkach komercyjnych i użyteczności publicznej. Odpowiednie sterowanie natężeniem oświetlenia, wentylacją, ogrzewaniem, klimatyzacją, itp. daje w takich budynkach szybki zwrot z inwestycji dlatego praktycznie każdy z nowych budynków komercyjnych jest wyposażony w system BMS. W domach prywatnych tak jak "Gość J R" napisał na ogrzewaniu można zaoszczędzić a jeśli ktoś ma do tego jeszcze klimatyzację, rolety czy oświetlenie to te oszczędności mogą być jeszcze większe. Czy w domu prywatnym zainwestowane pieniądze w system inteligentnego domu się w ogóle zwrócą, to zależy od sposobu użytkowania domu, od napisanego programu no i oczywiście od kosztu takiej instalacji. W domu prywatnym nie wszystkim chodzi o zwrot z inwestycji a raczej o bezpieczeństwo i komfort.

Każdy ze sterowników (jaki spotkałem) zamontowany na ścianie i sterujący lokalnie matą grzewczą podłogową czy grzejnikiem ma podłączony czujnik temperatury (NTC, PTC, PT100, PT1000) przy podłodze na przewodzie lub wbudowany, ma wbudowany przekaźnik do załączania maty lub elektrozaworu. Procesor w takim sterowniku ma zaimplementowany jeden z regulatorów z dobranymi stałymi czasowymi (automatyka - regulatory - P, I, D i różne ich kombinacje). Regulator nie robi nic innego jak porównuje temperaturę zadaną z temperaturą odczytaną z czujnika i odpowiednio załącza lub wyłącza grzanie. Sterownik PLC może robić to samo. PLC musi mieć odpowiednie wejścia analogowe do czujnika temperatury, piszesz program lub dobierasz odpowiednie gotowe bloczki z regulatorami i to wszystko. Możesz wszystkie parametry (temp. zadaną, temp. aktualną, status czy obecnie mata jest załączona) wyświetlić na panelu HMI lub jeśli sterownik ma wbudowany webserver to na stronce www. Nie musisz wówczas biegać po wszystkich pomieszczeniach gdybyś chciał jakieś parametry zmienić, masz łatwą integrację z systemem alarmowym czy po prostu programujesz przycisk pod tytułem "wyjście" i sterownik obniża temperaturę, wyłącza światło, wyłącza wentylację, itp. a mailem czy smsem, odpowiednio wcześnie wysłanym, dom przygotowuje się na twoje wejście.

Biorąc pod uwagę powyższe a zwłaszcza integracja i elastyczność sensownym rozwiązaniem jest KNX RF. W przypadku KNX-a masz nieograniczone możliwości rozbudowy i integracji z czym chcesz, zawsze z radiówki możesz przejść na magistralę KNX po skrętce. Do organizacji KNX należy ok. 300 producentów urządzeń więc powinieneś coś cenowo dobrać do swoich potrzeb.

Również pragnę zwrócić uwagę na fakt iż nie tylko Teletask ma darmową licencję, jest kilka systemów firmowych, które właśnie w ten sposób próbują pozyskać rynek. Mają darmowe aplikacje do iPhon, iPad, Android, darmowe oprogramowanie. Takich rozwiązań jest dość sporo. Sytuacja wygląda tak, że ci co są w stanie i mają chęć sami zaprogramować swoją instalację szukają dobrych sprawdzonych rozwiązań w przemyśle - korzystają z rozwiązań na sterownikach PLC. Można tych zapaleńców znaleźć na: http://plc-home.pl/forum/index.php Dodatkowo sterowniki Wago i Beckhoff, które wywodzą się z przemysłu wprowadziły na rynek sterowniki i moduły do automatyki budynkowej. Mają rozrzedzenia chyba do wszystkich spotykanych w inteligentnym domu/budynku systemów: LonWorks, KNX, DALI, DMX, BacNet, Modbus, ETH, itp. Prawda jest taka, że zapaleńców, którzy sami sobie zaprogramują inteligentny dom jest niewielu a nawet powiedział bym, znikoma ilość. Jak przeciętny człowiek, który na co dzień się nie zajmuje automatyką ma zaprogramować system, który integruje w sobie światło, rolety, audio-video, centralę wentylacyjną (rekuperator), ogrzewanie, piec CO, klimatyzację, itp. Przyszłego użytkownika systemu inteligentnego domu interesuje funkcjonalność, możliwości, gwarancja, a przede wszystkim cena.

Jak się bateryjka wyczerpie w smartphonie to drzwi powinny być wyposażone w zamek sterowany, który daje możliwość otworzenia drzwi z klucza - trzeba go tylko gdzieś schować Ja do tej pory stosowałem zamki Abloy - drogie ale się sprawdzają. Artykuł i zdjęcia wskazują na system Control4 - ciekawy system, wywodzący się od audio-video i multiroom z USA. Trochę słabiej radzi sobie jeśli chodzi o integrację z piecami, rekuperatorami, centralami wentylacyjnymi itp. dlatego też mają tzw. drivery do KNX i innych systemów. W przypadku kolegi "J R" 9 stref się nie sprawdziło ale w większości domów to się sprawdza i domownicy są zadowoleni. Fajnym, może gadżeciarskim, rozwiązaniem było jak inwestor sobie zażyczył aby muzyka za nim "chodziła" tzn. włączał muzykę w salonie lub jadalni i w momencie jak czujnik obecności wykrył, że ktoś znajduje się w toalecie to oprócz światła załączała się też muzyka z salonu. Wyszedł z toalety wszedł do łazienki a muzyka w toalecie się wyłączyła a załączyła w łazience. Kolega J R napisał: "Lepiej operować sprzętem osobno w każdym pomieszczeniu." oczywiście, ale dobrze jak te pomieszczenia (urządzenia) są ze sobą połączone i zarządzane ze wspólnego systemu sterowania. Aby móc tą samą muzykę odtwarzać z jednej płyty w rożnych pomieszczeniach a jak w innym pomieszczeniu sobie drugi członek rodziny zażyczy inną muzykę to też powinien mieć możliwość zmiany. Dobrze jest postawić w domu tzw. MediaCenter (może być oparty o zwykłego NAS-a), zgrać całą ulubioną muzykę/filmy/zdjęcia i wszystkie urządzenia av i multiroom w danym pomieszczeniu by z tej bazy korzystały.

Kolega "Gość" ma rację, od kiedy powstała ludzkość zawsze tak było, że jednych było stać na złote toalety a innych nie i jeśli mają ochotę takowe posiadać to ich sprawa. Nie ma sensu nad tym w ogóle dyskutować, napędza to gospodarkę, czyli nam wszystkim żyje się lepiej, mamy pracę. Tak jak komputer ułatwia nam życie tak samo automatyka budynkowa - no chyba że dom nie ma prądu, TV, wody, itp. ale obecny dom to całe mnóstwo różnych (działających osobno systemów) to czemu nie ułatwić sobie życia automatyką. Kiedyś ludzie mieli wóz i konia, a samochody były tylko dla nielicznych. Dziś ma niemal każdy samochód, kiedyś telefon komórkowy był wielkości cegły dziś niemal każdy ma smartphona. Dokładnie tak samo będzie z automatyką budynkową, UE na nas to wymusi - już zaczęła. Odpowiednie dyrektywy wchodzą od 2014 i później 2020. I dokładnie tak jak napisałeś, każdy z tych systemów działa z osobna ("każdy sobie rzepkę skrobie"). Żaden z tych systemów nie wymienia się z drugim informacjami, każdy ma swój sterownik. Nie dość, że czasem można zrezygnować ze sterownika w danym systemie na rzecz integracji - nie bierzesz sterownika od rekuperatora - to budżet przerzucasz na "inteligentny dom". Nie napisałem, że sobie nie poradzą a już tym bardziej niczego nie demonizuję, źle mnie zrozumiałeś. Z życia wzięte: Byłem na święta u rodziców (nie mają żadnej automatyki), mają ogrzewanie podłogowe 5 szt. sterowników na ścianach w różnych pomieszczeniach, sterownik do pieca, głowice przy grzejnikach, pompka cyrkulacyjna, manualny zawór główny wody. Jak raz zostały ustawione sterowniki od podłogówki to ich nikt nie rusza, bo nad każdym trzeba się pochylić na co najmniej 15 do 20 minut. Zanim się wklepie godzinę, datę, o której ma się podłogówka załączyć, o której wyłączyć a jeszcze temperaturę - całe mnóstwo czasu. Nikt po domu nie biega i nie kręci głowicami przy grzejnikach bo trzeba obiec dwa piętra, kilkanaście grzejników więc jak jest za gorąco to się na chwilę okno otwiera i po sprawie - ciepło poszło na zewnątrz. Pomimo iż rodzice wyjeżdżają na cały weekend to nikt sterowników nie przestawia, bo po pierwsze nie pamiętają o tym, po drugie nikomu się nie chce. Przed dłuższym wyjazdem do piwnicy idą zakręcić wodę - w razie jakby pękł wąż od pralki czy zmywarki. Przestawią temperaturę na piecu - bo po co ma grzać jak ich nie ma, ale za to jak wracają to do zimnego domu - trzeba poczekać ze 2 godziny zanim się nagrzeje. Jak potrzeba to idą do rozdzielnicy i bezpiecznikiem włączają pompkę cyrkulacyjną no bo po co ma chodzić i studzić wodę jak oni są w pracy. A teraz całkiem inna sytuacja - zamiast kupować te sterowniki do podłogówki kupujemy jeden sterownik za ok 2tys. brutto + 5szt. czujników temperatury za 18,50zł na magistralę 1-Wire + rozszerzenie 1-Wire do sterownika za 600zł + elektrozawór na dopływ wody do budynku. Dodam że sterownik ma całe mnóstwo programowych zegarów, wbudowanych kilka wejść i wyjść, port ETH, aplikacja na iPhone, iPad, Android jest za darmo, itp. Podłączam sterownik do internetu i za pomocą kilku kliknięć na komputerze (bo łączę się z wizualizacją na sterowniku również przez www) zmieniam harmonogramy działania podłogówki, jednym przyciskiem "wyjście z domu" odcinam dopływ wody do budynku obniżam temperaturę. Sterownik wysyła maile, wysyła i odbiera komunikaty UDP. Automatyka nie jest niezbędna ale ułatwia życie, oszczędza czas i pieniądze. A czy to jest gadżet? Jeśli mogę sobie kupić sterownik taniej niż co niektóry smartphon to uważam, że tu nie ma mowy o żadnym gadżeciarstwie no chyba że mówimy o iPhonie za kilka tys zł. to jest gadżeciarstwo. Montowałem już w dwóch domach (po fakcie) czujniki zalania. W obu przypadkach pękł wąż od pralki, zalany dom, szkód pewnie na kilkanaście jak nie kilkadziesiąt tysięcy zł. U mojego kuzyna dwa lata temu, w nocy pękł wężyk doprowadzający wodę do kranu 2 tygodnie po remoncie łazienki, szczęście w nieszczęściu łazienka była przy sypialni obudzili się i skończyło się na sprzątaniu. Automatyka budynkowa nie musi być droga a zwłaszcza jak umie się zrobić wszystko samemu, zachęcam do zapoznania się z tym forum: http://plc-home.pl/forum/index.php http://plc-home.pl/forum/system-knxeib-a-u...plc-t189.0.html

To nad czym trzeba się zastanowić to przede wszystkim nad wyborem odpowiedniego rozwiązania. Warto odsiać wszelkie marketingowe bzdury, bo "Lili" obecnie nie zrobi wszystkiego o czym mówi. Warto wybrać takie rozwiązanie, którym sobie krzywdy na kilkadziesiąt lat nie zrobimy. Zgłosił się do nas właściciel domu pod Wrocławiem, z prośbą o poprawę lub wymianę systemu, który ma zainstalowany. Prosił o pomoc ponieważ ten kto jemu to instalował nie chce się pojawić i dokończyć prac, nie umie sobie z tym co zainstalował poradzić a właściciel nie może w pełni korzystać ze swojego domu. Niestety okazało się, że jest to jakaś "garażowa samoróbka", że brak jest jakiejkolwiek dokumentacji i trzeba było by wszystko wyrzucić - zrobić od początku. Patrz zdjęcia - mam ich więcej. Warto wybrać rozwiązanie, które jest elastyczne i będzie je można rozbudowywać w przyszłości. Ja osobiście nie wybierałbym rozwiązań tzw. firmowych. Jeden producent, jeden pomysł na system i brak możliwości integracji z innymi systemami. Jeśli taki producent upadnie i zamknie fabrykę to my z tym systemem "zostaniemy na lodzie" bez wsparcia producenta. Wybrał bym rozwiązanie, które jest rozwiązaniem akceptowanym przez wielu producentów, rozwiązanie do którego urządzenia produkuje wielu producentów. Wówczas mam możliwość wyboru producenta (cena urządzeń) a jeśli nie ma on jakiegoś rozwiązania, które akurat jest konieczne to biorę urządzenie od innego producenta i mam pewność, że wszystkie te urządzenia się ze sobą komunikują - takich standardów komunikacji jest kilka, a każdy z nich ma swoje wady i zalety - wybór należy do Ciebie. Do wypowiedzi kolegi, a propos sterownika od podlewania w ogrodzie dodam tylko, że z większości tych wszystkich sterowników (do podlewania, do sterowania ogrzewaniem podłogowym, do sterowania ogrzewaniem) będzie można zrezygnować, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na inteligentny dom, który zarządzał będzie wszystkimi systemami. Dobrze jest najpierw poczytać samemu o różnych rozwiązaniach, skonsultować się z kimś kto się na tym zna i wybrać odpowiedni system dla siebie.

No i nie tylko ten system a wiele innych o wszystkich oczywiście można by książkę napisać. Skoro Homiq to czemu nie napisano o Nexwell, jak jest Crestron to czemu nie ma AMX czy Control4, jak napisano o X10 i xComfort to dlaczego nie napisano nic o Z-Wave czy EnOcean, itp. systemów automatyki, audio-video, multiroom, systemów alarmowych, systemów telewizji dozorowej jest całe mnóstwo i trzeba dobrze przemyśleć co wybieramy. Nie polecam rozwiązań, które są krótko na rynku, które nie wiadomo jak i czy w ogóle się rozwiną. Rozwiązania powinny mieć możliwość rozbudowy. Dom buduje się na kilkanaście, kilkadziesiąt lat, trzeba mieć pewność, że producent nie zbankrutuje i że będzie serwisował urządzenia mimo iż już nie będzie ich produkował. Cytat: "Inaczej rzecz się ma w bardziej zaawansowanych instalacjach inteligentnych, w których głównym elementem jest jednostka centralna, zwana potocznie centralą." Bardziej zaawansowane systemy nie mają jednostki centralnej (chyba, że rozwiązania oparte o niezawodne, sprawdzone w przemyśle - sterowniki PLC) - awaria jednostki centralnej unieruchamia cały system (dom/budynek)

Czasem oczywiście, że gadżeciarstwo, ale w większości obecnie budowanych domów jest już tyle elektroniki i sterowników, że automatyka budynkowa integrująca nam poszczególne systemy (ogrzewanie, rolety, światło, Piec CO, rekuperator, centrala wentylacyjna, bramy, podlewanie w ogrodzie, itp.) ułatwia nam życie i pomaga w funkcjonowaniu. Jeśli uważasz, że tego nie potrzebujesz automatyki - nie montujesz. Dokładnie jak z samochodami. Niektórzy do dziś jeżdżą Fiatem 126p, bo uważają go za cud techniki i nic więcej nie potrzebują. Przecież samochód ma nas dowieźć z punktu A do B i co nam więcej trzeba. Kompletnie nie rozumiem pisania "jakiś" cen za automatykę budynkową, skąd ta kwota. Aby podana kwota mówiła "coś" konkretnego należało by podać ilość sterowanych punktów, ilość urządzeń/systemów z którymi się integruje, sposób sterowania, itp. Prosty sterownik z paroma wejściami wyjściami i dostępem przez internet można kupić za ok. 2tys. złotych a jak ktoś chce naprawdę poszaleć to wygraną w Lotto można całą wydać na automatykę, Audio-Video, Multiroom. Automatyka budynkowa jest tym droższa im wyższy standard urządzeń i domu mamy, im więcej systemów i urządzeń chcemy zintegrować i nimi sterować.

Nie przyjmuje Pan do wiadomości, że ta właśnie elektronika ogrzewania (i tylko i wyłącznie do tego) jest niepotrzebna w przypadku gdy już mamy automatykę budynkową lub zamierzamy ją zamontować. Wówczas elektroniki ogrzewania nie montujemy (zaoszczędzamy na tej Pańskiej elektronice) a integrujemy wszystko z automatyką w budynku. Tu Pan przesadził, bo jeśli nagrzanie domu do danej temperatury zajmuje tyle co przelot z Ameryki to należy przeprowadzić gruntowną przebudowę systemu grzewczego i docieplenia budynku. Ja zakładam, że w ramach oszczędności jeśli wyjeżdżamy to obniżamy temperaturę w domu o kilka st. a każdy system ogrzewania, bez wyjątku, ma pewną bezwładność, myślę, że minimum 30min w zależności od wielu czynników, między innymi od tego z jakiej temperatury startujemy i jaką chcemy osiągnąć. Po powrocie do domu, zwłaszcza zimą czekanie nawet te 30 minut to całkiem sporo. Po co czekać i marznąć? Skoro wylatujemy z Ameryki to wiemy o której będziemy w domu i można tak ustawić ogrzewanie aby na te 30 min przed powrotem było przyjemnie i ciepło. To zależy jaki system automatyki wybierzemy i czym dokładnie chcemy sterować (ogrzewanie wodne - grzejniki, wodne podłogowe, maty grzewcze, nagrzewnice, klimatyzatory itp.) bo jak Pan pewnie wie, każdym sterujemy inaczej. Jeśli weźmiemy pod uwagę np. europejski system automatyki - KNX to z firm znanych na polskim rynku mamy ABB, Berker, Gira, Hager, Jung, Schneider Electric (kiedyś Merten) (oczywiście jest tego więcej) jeśli chcemy sterowniki PLC to możemy skorzystać ze sterowników dedykowanych do automatyki budynku firm Beckhoff lub Wago. Chodzi głównie o to, że jeśli mamy już automatykę budynku do sterowania np. światłem, roletami, markizami, oknami, ogrzewaniem, bramami, podgrzewaniem podjazdu, podlewaniem w ogrodzie, itp. to Pańska elektronika ogrzewania jest zbędna (tak samo jak sterownik od podlewania) ale jeśli takowej automatyki nie posiadamy to nie ma ekonomicznego uzasadnienia jej montować tylko do samego ogrzewania i wówczas jak najbardziej elektronika ogrzewania ma prawo bytu. Mówię tu oczywiście o domkach a nie o budynkach użyteczności publicznej czy biurowcach, na tego typu budynkach wygląda to trochę inaczej.

T. Brzęczkowski Nie rozumie Pan... bo nie zna Pan systemów niecentralnych. Nie da się zamontować Po raz kolejny brak konkretów i kolejna wypowiedź nic nie wnosząca do tematu „Nie da się bo nie, bo Pan się nie zna....” i tylko jeden w Polsce znający się na super tajnym systemie "niecentralnym". Niecentralne „systemy ogrzewania” z niecentralnym źródłem ciepła ze strefowym sterowaniem temperaturą jak najbardziej rozumiem, mam z takimi do czynienia na co dzień i na tym opiera się sterowanie temperaturą w inteligentnym budynku z automatyka budynku. Jedyne czego nie rozumiem to Pańskich wywodów, które są niejasne i enigmatyczne. T. Brzęczkowski bo wszystkie te systemy są kompletne Ale mogą sterować niecentralnie i stworzyć poszczególne strefy ogrzewania, czyli tajemnicze niecentralne systemy a przy okazji za pomocą automatyki budynku sterujemy wszystkimi niecentralnymi systemami razem jak również każdym z osobna. Dzięki podłączeniu sterownika czy automatyki do Internetu mamy możliwość sterowania z każdego miejsca w świecie czy każdego zakamarka w domu. Nie muszę biegać po całym domu, po wszystkich Pańskich "niecentralnych" systemach i zmieniać ich parametrów a jedynie palcem po ekranie np. smartphona i konkretnym osobnym systemie niecentralnym który wystawię sobie na wizualizację na panelu, smartphonie czy telewizorze. Też już mam dreszczyk a jestem na tym forum od niedawna. Dodam tylko, że bez problemu można tym sterować z każdego systemu automatyki budynkowej jak i PLC zarówno centralnie jak i niecentralnie. I nie tylko matami ale również grzejnikami, ogrzewaniem wodnym podłogowym, wentylacją, nagrzewnicami i klimatyzatorami, itp. Programowałem instalacje w których sterowałem z jednego termoregulatora jednocześnie ogrzewaniem grzejnikowym i klimatyzatorami z danego pomieszczenia i nie jest to żaden wyczyn. W automatyce budynków właśnie w ten sposób się steruje, że w poszczególnych pomieszczeniach ustalamy temperaturę dla nas odpowiednią (np. w salonie 20st. w łazience 26st. w spiżarni 17st.). Można sterować indywidualnie dla każdego pomieszczenia jak również aby za dużo nie klikać centralnie dla całego domu czy kondygnacji. To zależy od tego jaki sterownik PLC użyjesz i jak sobie system automatyki zaprojektujesz. Ja jeszcze ani razu nie programowałem instalacji w której tylko z jednego miejsca zmieniasz temperaturę dla całego budynku. Przeważnie jest to indywidualnie dla danego pomieszczenia jak również z jednego miejsca centralnie dla całego domu. Centralne sterowanie nie polega tylko na tym, że ustawiamy temperaturę taką samą dla wszystkich pomieszczeń ale również na tym, że można zrobić tak iż obniżamy temperaturę o ileś stopni. Jeśli w salonie mamy 21st. w salonie a w sypialni 20st. i obniżamy na noc o 2st. to mamy 19st. w salonie i 18st w sypialni a rano wracamy do temperatury comfort. Jeśli mamy dedykowaną automatykę budynków to w większości jak już nie wszystkich mamy możliwość sterowania przez Internet czyli nawet w domu ze smartphona czy jakiegoś tableta. Jeśli mówimy o sterownikach PLC to ja preferuję takie które mają wbudowany webserver i port ETH podłączamy takiego do Internetu i mamy to samo co opisałem powyżej. Właśnie o to chodzi że dodatkowej elektroniki nie potrzeba a w sytuacji gdy mamy automatykę budynku i nie ważne jaki system automatyki stosujemy czy PLC to Pańskie termostaty są zbędne. Wszystkie funkcje termostatu i o wiele więcej można uzyskać z automatyki budynku. A PLC nie są wyłącznie do starych systemów ogrzewania są do wszystkich systemów. Zapraszam Pana do zapoznania się z bardzo ciekawym forum plc-home sam zacząłem czytać i szczerze polecam.

Na tamtym forum również nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, ale zadałem pytanie autorowi co miał na myśli. Mój wpis z tamtego forum: plc-home.pl/forum/system-knxeib-a-urzadzenia-plc

Urządzenia wykonawcze automatyki budynkowej montujemy w rozdzielnicy elektrycznej, czujniki temperatury lub sensory z termoregulatorami w pomieszczeniach. Nie bardzo rozumiem w czym jest problem z automatyką budynku i sterowaniem ogrzewaniem?? Rozdzielnica elektryczna jest w każdym mieszkaniu/domu/fabryce/sklepie itp. Zamiast tradycyjnych włączników do światła, klawiszy do rolet, termoregulatorów (każde od innego producenta) montujemy jeden sensor który ma to wszystko w jednej obudowie. Więc tradycyjne rozwiązania zastępujemy urządzeniami inteligentnego domu. Jedynie mamy większą rozdzielnicę elektryczną ponieważ oprócz tradycyjnych zabezpieczeń nadprądowych i różnicowo-prądowych mamy jeszcze urządzenia wykonawcze z automatyki budynku.

No to się "nie orientuję" i odpowiedź w stylu, że coś jest "NIEWYKONALNE" bo nie jest dla mnie co najmniej niezadowalające. Bardzo proszę o szczegółową odpowiedź dlaczegóż to zastosowanie automatyki budynku w instalacjach grzewczych domów energooszczędnych jest "NIEWYKONALNE"??? I jeszcze raz proszę o nie odpowiadanie w stylu "nie bo nie".

Co masz namyśli pisząc, że KNX jest systemem zamkniętym i o których otwartych myślisz??