grzeniu666

No i znów się trochę zawiesiłem Jak widzę w projekcie zbrojenie podporowe mam opisane jako "fi 12 co 15" (dołem: 2kier. fi 12 co 15), co jak sądzę wyklucza raczej popularne rozwiązanie z odginaniem co drugiego dolnego do góry przy podporach (szczególnie że w wielu miejscach górne sięga >1/3 rozpiętości!) i oznacza użycie "podwójnych L-ek". Pytanie moje jest następujące: jaką średnicę i gęstość prętów rozdzielczych przyjąć (na rys. żółte kropki) dla prętów górnych? Chyba nie musi to być również fi12 co 15, może wystarczy jakie fi 8 co 30 (bo i bez tego ten nasz strop 140m2 jak sumuję weźmie ze 3,5 t stali ) ? Niżej uproszzcony rysunek i fragment proj. konstrukcji. Pomożecie...?

Wielkie dzięki za odpowiedź. Chyba mi się budowa na głowę rzuciła, po raz tysiąc pierwszy otworzyłem projekt i w nadprożach N5 górą mam fi 12 a tylko dołem fi 16. Sprawa jasna, wsjo będzie wg. wersji A Pozdrawiam!

Przymierzamy się do zbrojenia stropu monolitycznego wraz z wieńczem i nadprożami (będą betonowane razem) i mam pewne wątpliwości. Czytam projekt i zastanawiam się jak połączyć ze sobą zbrojenie wieńca oraz nadproży (tych są dwa rodzaje: wysokie nad oknami, i niższe nad przejściami wewnątrz). Zakładam że nie należy przerywać samych wieńców w miejscach gdzie występują nadproża ale dokładać pręty nadproży i wiązać je wspólnie. Nie mam pewności jednak czy nie należy "uwspólnić" pewnych prętów, szczególnie gdy np, górne pręty wieńca są grubsze jak górne pręty nadproża? Czy możecie podpowiedzieć jak to rozwiązać (staramy się budować raczej samodzielnie w miarę możliwości)? Niżej rysunek z wieńcem (W1) i dwoma typowymi rodzajami nadproży (N1, N5). Czy W1+N1 "uwspólnić" jak w wariancie A, czy napakować jak w B? Co do W1+N5 chyba trzeba dać wszystkie pręty (bo wieńcowe tutaj cieńsze od nadprożowych)?

Niżej załączam fragmenty rzutów p1 i p2, oraz przekroju. Chodzi mi o podwyższenie podciągów i wieńców (np. N7 i W2, zbrojenie tj. strzemiona mogę podwyższyć lub ew. dać więcej otuliny od spodu) i zmniejszenie nieco (~10%) wysokości tych nadproży nad oknami i balkonami (np. N2, całkiem na mój amatorsko-hobbystyczny gust solidnych). Pozdrawiam!

Nie chodzi o to że mu nie wierzę, ale przydałoby mi się coś założyć wcześniej (asap, zanim się z KB umówię i spotkam) nie po to aby go weryfikować, ale z innych powodów...

Kierbuda będę pytał dla pewności (jak się uda spotkać), ale tymczasem dobrze byłoby mi coś założyć. Jeszcze jeśli chodzi o podwyższanie tego wieńca i podciągów to w zasadzie mógłbym nie zmieniać "rozstawów" w zbrojeniu tylko powiększyć otulinę od spodu o te kilka cm otulinę od dołu. Właśnie o radę, opinię i naukę mi (amatorowi) chodzi - co do zasady czy wyższa belka / wieniec powinna poprawić (tak mi się wydaje) czy pogorszyć.

Ze względu m.in. na wysokość bloczka murowego pasowałoby mi nieco inaczej wykonać strop monolityczny. Chodzi o małe podwyższenie wieńca i podciągów, oraz obniżenie nadproży nad oknami (w projekcie całkiem wysokich jak sądzę dlatego, aby nad oknami nie dawać osobnych belek + cegieł, tylko lać razem ze stropem). Wymyśliłem, że aby nie ciąć bloczków z wysokości (mury silikat gr. 18cm, bloczek wys. 22cm) tak sobie to wypośrodkuję dając oparcie na nadproże wysokości bloczka bez cięcia. Czy mi się dobrze wydaje że również zwiększenie wysokości podciągów działa na korzyść (tu przyciąłem 8cm z wysokości bloczka ostatniej warstwy)? Jak uważacie? Niżej rysunek. Pozdrawiam! (PS.Nad tym stropem docelowo piętro z silki 18 i dach z wiązarów i blachodachówki.)

Krzyśku, pomińmy zupełnie pracochłonność, czy ew. koszt odpadów z docinek. chodzi mi tylko o walor konstrukcyjny. "Popularne (2)" myślę jest kiepskie co najmniej dlatego że bez "wyśrodkowania" spoin dalej od naroża, będzie się najchętniej rysować...

(3) ma pierwszą zakładkę 7cm, taką jak "popularne" (2), z tą różnicą że dalej wypada mijanie spoin w pół bloczka (no i trzeba przyciąć, ale to jak pisałem nie problem, tarczy mam jeszcze aż nadto a idzie to szybko). W (4) właśnie nie mam pewności czy ta docinka 5,5cm nie będzie za licha. Sam skłaniam się do (1) albo (5), ale ja nie inż. budownictwa i ciekaw byłbym opinii może bardziej ode mnie "oblatanych" w tych tam konstrukcyjnych zagadnieniach... (Wiem że to może dzielenie włosa na czworo ale chyba już tak mam ). pozdrawiam

Witam Forumowiczów Czy możecie podpowiedzić jakie przewiązaniu muru grubości 18cm (dł. 25cm, wys. 22cm, silikaty) w narożniku będzie najlepsze? Producenci (Grupa Silikaty, SilPro) zalecają docinkę 9cm na skraju, ale tym sposobem w dalszej części spoiny mijają się nie w połowie (choć normowo, >0,4h), na rys. niżej (1). Na fotkach z budów widzę zwykle "jadą" całymi bloczkami, co daje mijanie spoin o tylko 7cm (2). Myślę czy nie zrobić inaczej (3,4,5?), pocięcie przyjmijmy żaden problem na dużej pile, chciałbym mieć to możliwie dobrze wymurowane. Na żółto bloczki docinane (skrajny docinany bloczek chyba zalecają kleić pionową spoine, ogólnie zaprawa cienkowarstwowa, P+W), na czerwono spoina pionowa. Jak uważacie...?