Witam, może będę nudził ale już mi ręce opadają, proszę o pomoc.Chcę dostać WZ dla działki siedliskowej(zagrodowej), zwykle WZ nie wchodzą w rachubę, najbliższy dom ok.300 m(odmowa wydania WZ)Posiadam działkę rolną 1 ha, średnia pow. gospodarstwa w gminie to 9 ha, 8 ha chcę wydzierżawić(gmina po przegranej sprawie z innym petentem przed NSA zaczęła akceptować tę formę własności)Dostęp do drogi gminnej.Media (prąd) bez problemu.Zameldowanie w innej części kraju.Od 1,5 roku jestem właścicielem gospodarstwa rolnego gdzieś tam w Polsce, jestem płatnikiem KRUS, posiadam nr.producenta rolnego, nie mam wykształcenia rolnego, nie pracowałem 5 lat w gosp. rolnym.Gmina(Mazury) jest totalnie nieprzyjazna,nie toleruje "nowych", istnieje tam coś takiego jak wewnętrzny klan, sami swoi-obcym wstęp wzbroniony, spotkałem się z wypowiedzią typu, że zawsze się jakiś paragraf znajdzie żeby WZ nie było.Chcę się tam przeprowadzić na emeryturę, działka nad jeziorem z tzw linia brzegowa, ok 120 m od jeziora).Moje pytanie brzmi:czym mogą mnie zaskoczyć i jak się bronić?