autorushd

Zwykły twins.

Wiec jest tak: - do przyszłego grzejnika mam wyciągniętą pętle z podłogówki - ze ściany dosłownie wychodzi pętelka która trzeba rozciąć i połączyć zawory Jak podłączyć zawór grzejnika? Nie potrafię określić gdzie jest zasilanie a gdzie powrót wody. A może to nie ma żadnego znaczenia? W końcu temperatura będzie 25st.

Dziś tez dotarły klipsy Barlinka do montażu ich desek warstwowych na ścianie Ponieważ będę w to wchodził zamówiłem kilka paczek. Ogólnie patent jest bardzo prosty a jednocześnie genialny.

Długo oczekiwana chwila, spawanie metalowych uszu do słupów barierki. Początkowo długość płytek na cokole była 30cm, ale wyglądało kiepsko Zmieniliśmy na długość 10cm Reszta cokołów będzie robiona z płytek paradyż ciemnych imitujących drewno.

Czy u was sikorki tez już wariują? A na to wszystko patrzy mój kot z parapetu

Ten pierwszy faktycznie czadowy. Ale już wiem ze mnie nie stać.

Szukam grzejnika dekoracyjnego do łazienki. Wiec nie może to być płyta nawet bardzo piękna bo oprócz wyglądu musi być jeszcze użyteczny. Fajnie byłoby coś na nim zawiesić. Na razie znalazłem takie grzejniki, cena absolutnie akceptowalna tzn poniżej 1kzł. i zaworek pod kolor

Ewidentnie Vadiol to magik. Jestem na budowie a on wstawił płytki za już stojący piec. Moim zdaniem niemożliwe. A jednak Na przedstawionej ścianie był tylko zwykły tynk. A teraz są płytki Zanim dokończę budowę spokojnie dobije do 400tys. A może nawet i więcej.

Zastanawiam się nad odwodnieniem liniowym, konkretnie czy ma byc zabudowane własną płytka czy ta z wzorkami. Samo odwodnienie rea pokazywałem Vadiolowi i nie miał zastrzeżeń, wiec nie będę kombinował.

Powoli zaczynam planować prysznic. Niby proste ale wczoraj siedziałem cały dzień w necie, oczy mnie bolą . Wymiary wnęki mam niby 121 ale dojdą jeszcze płytki. Wiec albo dobiorę coś albo trzeba będzie te 2cm skuwać.

Dziś Vadiol walczy z kotłownią. To jest ciekawe doświadczenie, gdy trzeba położyć płytki jak całe pomieszczenie jest "umeblowane"

Myślę , że pójdę za radą kolegi. Na tą chwile jednak sprawdzę (piec wyłączony), jak mi spada temperatura w domu w czasie. Vadiol walczy z łazienką Jest już mozaika pod prysznic

To na pewno świetny pomysł ale nie u mnie. Moja posadzka ma często 12cm grubości.

takem tez uczynił. I będę się bacznie przyglądał.

O to chyba chodzi. Co nie zmienia faktu, że i tak tego nie ogarniam :( Ale co się dziwić, wszędzie mam sterowniki wewnętrzne z pomiarem temperatury wewnętrznej. PeZet, fakt dom duży ale i tak instalacja przegrzewa. I nie wiem jak ja ustawić. Obecnie zmniejszyłem krzywą grzania do 0.5.

Całkowita 1200m3 ale trzeba odliczyć garaż.

Nie mam czujnika temperatury wewnętrznej, w tym cały szkopuł.

ok 30m3. I przegrzewa. dziś było 22st. Obniżyłem krzywą grzania na 0.5.

Ponieważ jest włączone ogrzewanie znów nachodzą mnie wątpliwości czy to wszystko działa jak powinno. Nie powiem w domciu mam już 21 st , ale regulacja tej temperatury nadal jest dla mnie niezrozumiała. Obecnie regulacja odbywa się poprzez ustawienie krzywej grzania, odczyt temperatury zewnętrznej i nastaw temperatury wewnętrznej. Ale brak jest odczytu temperatury wewnętrznej. Mam wrażenie że piec sobie chodzi(praktycznie brak wyłączeń) a temperatura w pomieszczeniu to jakiś bliżej niesprecyzowany przypadek. Piec viessman ze sterownikiem vitotronic 200. Na pokładzie pojawił się Vadiol ze swoją nową maszyną do cięcia płytek. Myślałem, że ta firma robi tylko koparki.

To byłoby pewnie do przeskoczenia. Tylko jestem zdania, że jak się ma reku to nie ma po co otwierać okien. Z resztą na parterze mam same fixy. Chciałem też dać na piętrze ale żona zagroziła , że sam je będę mył i się ugiąłem

Z tym wyłączeniem z sypialni to jest podstawowa funkcja. Przynajmniej dla mnie.

No faktycznie niektóre triki pomagają. U mnie nie można uzbroić alarmu jeśli wszystkie okna i drzwi nie są pozamykane. Wtedy podaje ci które jest niezamknięte i trzeba pomykać. Wiec system dba o moja tężyznę fizyczną

Jestem już za stary na takie wygody Ale kartę kodową jeszcze jakoś przeżyje. W końcu jak już nie będę widział cyfr na zamku to będzie jak znalazł

Starym, prymitywnym, przestarzałym, zwykłym kluczem ;)

Dotarł zamek szyfrowy. Powiem ze wykonaniem jestem mile zaskoczony. Faktycznie jest wandaloodporny. Porządny kawał metalu odporny na wilgoć.