autorushd

W ciągu jednego dnia doszliśmy do wysypania kruszywa.

I się zaczęło. Zero gry wstępnej jak to sie mówi. Takiego natężenia pracy już dawno nie widziałem.

Jutro zrobię fotkę. Kurcze jutro przyjeżdża, kostka brukowa, kruszywo i piasek, będzie się działo. Zaczynamy robić wjazd.

Podkładka termiczna została jednak dana. Ale w późniejszym czasie. I drzwi na nią zjeżdżają. Oczywiście nie na sam izomur ale na płytę granitową 3cm grubości która leży na izomurze. Próg poszerzono od wewnątrz.

Jeszcze jedna fotka z drzwiami. Dziś było trochę testowania karchera i rożnych płynów do czyszczenia kopuły. Takie testy. Trzeba wymyśleć jakiś podnośnik lub coś innego, wtedy może to eis udać.

Jak ułożyć kostkę przy garażu jeśli mam tam styropian?

Zabieramy się za mycie kopuły, takie testowe. Ale i tak sądzę, że bez przeszlifowania powierzchni niewiele uda się zrobić. A skoro tak, to dalej jest opcja obsadzenia pnączami, konkretnie bluszczem. Co prawda bluszcz będzie zaczepiał się o nierówności i trudno go będzie oderwać. W znaczeniu zostaną jego zaczepy. Ale jeśli ma to być kiedyś szlifowane to nie ma to znaczenia.

Ja bym nawet chciał, ale edycja postów jest możliwa tylko jak pamiętam 1h po napisaniu. Potem tylko redakcja może.

są i to w dużej ilości , w końcu ścian działowych jest sporo

Co zrobić, dyslektycy maja trudniej. Oczywiście powinno być kątach

No cóż, jest ciekawie. Docelowo jak będą meble będzie inna. Tego domu się trzeba po prostu nauczyć I żadnego szeptania po kontach, bo się może okazać że w drugiej cześć domu słychać to idealnie.

Sufity, kontynuacja. Jest dobrze ale nie beznadziejnie.

Okazało się, że spadku praktycznie nie ma, bo na 20mb 1cm to nic. Dla tego trzeba będzie zrobić większy spadek boczny. I przy samym garażu zrobię odwodnienie liniowe. Na szybko znalazłem w necie betonowe z żeliwna kratką. Koszt 89zł/mb. Przy bramie 5mb wypada chyba wziąć 5m + studzienkę. Sam nie wiem.

Dziś robiliśmy przymiarki do wjazdu, ale nie było jak pozaznaczać poziomów. Jak zwykle z pomocą przyszedł Romkon, ze swoim patentem Szlafwaga ze zbiornikiem Wszystko pozaznaczane super

Dziś spotkanie sorento , takie turbo spotkanie ;) W kopule. Romkon dalej walczy z łukami, dziś przykleił ostatnia warstwę płyty 6mm. Zostawił kanał do zamocowania listw ledowych.

W piątek będzie ostateczne malowanie konstrukcji metalowej pod podłogę szklaną. Panowie będą malować już trzeci raz. Widać, że bardzo zależy im na efekcie. Inaczej zakończyliby po pierwszym razie. W tym widzę klasę wykonawcy. A w nastopnym tygodniu kończymy barierki szklane w części firmowej. Kurcze, że tak powiem na reszcie Od kilku dni testuję zamek elektryczny Adel Na tą chwilę sprawuje się dobrze choć sam montaż to nie bułka z masłem. Szczególnie jestli ktoś ma już zamek listwowy i musi ten nowy dopasować. Na zewnątrz się raczej nie nadaje, ale w środku jak najbardziej. Obsługa po kilku perypetiach okazała się prosta. Dzieciaki bez problemu otwierają paluchem.

Ogród zimowy chwilowo jest wykorzystywany w celach artystyczno - edukacyjnych. Co z nim będzie trudno powiedzieć, raczej ogrodu tu nie będzie bo nikt nie wie jak by to miało wyglądać. Nie ma wykonawcy który by to ogarnął. Wiec prawdopodobnie będą kolumny betonowe, ale to najwcześniej na jesieni.

Jakby ktoś miał sorento albo chciał nam pokibicować. http://www.klubsorento.pl/forum/viewtopic....=158956#p158956

Przy takiej temperaturze to nic się nie chce. Zaczęły się wakacje.

Vadiol przy pracy. Ostatnio był także w sobotę i w niedziele. Konstrukcja stalowa już pomalowana. Ale dopiero raz. W piątek kolejne malowanie.

Łazienka stan na dziś. Całkiem fajnie chodzą te drzwi rea. Ale jak się sprawują to dopiero ocenię za jakiś czas.

Dziś dotarł model testowy pierwszy włącznika dotykowego. Wyszedł bardzo ładnie, ikonki maja dobry rozmiar. Jedyne to grubość nad którą muszę się zastanowić.

Była konieczność podniesienia posadzki. Wiec prace się wydłużyły.

Będzie ciężko, tam jest 0,9m. Ale mówiąc poważnie, każdemu polecam taki basenik. Koszt niewielki a radochy co nie miara. Tamten rok był testowy i przekonałem się całkowicie.

Ok no i poszło. Dzieciaki wskoczyły dopiero co do wlewanej wody. BRRRR Ja poczekam aż sie wygrzeje. W obecnych temperaturach długo czekać nie będę