Jednym z podstawowych, najczęściej spotykanych, powodów "pylenia" z obudowy kominka jest technologia  wykonywania obudowy.   Drugi, co wcale nie znaczy, że mniej istotnym jest dobór wkład kominkowego. Większość wkładów pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia oraz przez wysuwane szuflady popielnikowe, konia z rzędem temu kto otwierając taką szufladę nie nabrudzi przed kominkiem!     Typowym pomysłem  na kominek jest  składzik drewna pod paleniskiem czyli w miejscu, gdzie mamy darmowe suszenie drewna i kory, duża cyrkulacja ogrzewanego powietrza unosi ten idealnie dosuszony kurz na wkład gdzie jest on spiekany i w formie super drobnego pyłu  cyrkuluje w pomieszczeniu.   Proponowane rozwiązania to, po pierwsze stosowanie wkładów z całkowitym poborem powietrza do spalania z poza budynku,  wyjmowanie popiołu poprzez  popielnik wyjmowany do góry. Unikamy w ten sposób źródeł brudu z paleniska.   Po drugie należy zrezygnować  ze składowania i dosuszania drewna w obiegu ogrzewanego  powietrza, dobrym rozwiązaniem jest szklany pojemnik na opał stojący obok  obudowy.    Po trzecie wykonanie obudowy z materiałów nie będących potencjalnym źródłem pylenia np  płyty glinokrzemianowe, szamot.       Po czwarte bezwzględne utrzymanie czystości w okolicy kominka i okresowe odkurzanie  wnętrza obudowy.   Alternatywa dla kominka przekazującego ciepło poprzez cyrkulacje powietrza tzw DGP,  jest system oparty na  grzaniu przez promieniowanie  w którym  ciepło "jak ze słońca " nie powoduje unoszenia się kurzu, ale to już zupełnie  inna technika.