Dzulka

Rozumiem ściąganie butów, też by mnie szlag trafił, gdybym za każdym razem musiała czyścić deski z gumy z obcasów, ale nie pojmuję kiedy przychodzę do znajomych i muszę ściągać buty już na schodach przed drzwiami wejściowymi! Naprawdę tak było! Ja mam położone płytki w przedpokoju i dopiero tu się ściąga buty!

Przecudne! Jestem pod wielkim wrażeniem. I to rzeczywiście wytrzymuje warunki panujące w łazience?

Architekta i projektanta można się poradzić prawie w każdym sklepie. Może warto zapytać eksperta a potem szukać czegoś co on Ci doradzi.

Ale jaką mam pewność, że płytki za które trochę zapłaciłam nie odpadną?

a co myślicie o pleksi?

Dąb jest mocny, twardy, ale ipe urzekło mnie swoim kolorem (Zobacz tu). Myślisz, że ipe jest trudniejsze w pielęgnacji?

Jak już mówiłam chciałabym mieć deski podłogowe z litego drewna, ewentualnie warstwowego. Myślałam nad ipe, merbau lub dębem.

A na szybie nie będzie widać zacieków z wody?

Poszukałam troszkę o tych warstwowych blatach. I rzeczywiście masz rację, są lepsze: "Drewno o wysokiej stabilności jest bardziej odporne na wilgoć i zmiany temperatury, dzięki czemu mniej się kurczy i rozsycha. Jednak nawet najlepsze pod tym względem drewno zacznie się wypaczać, jeśli będzie w jednym, litym kawałku. By temu zapobiec, na blaty przeznacza się drewno klejone warstwowo o grubości 2-4 cm i długości 250 cm. Proces klejenia zmniejsza naturalne naprężenia włókien, co zapobiega wypaczaniu i pękaniu drewna. Jest więc ono trwalsze, nie rozsycha się i nie odkształca tak jak lite." - cyt. z gazety Ładny Dom. Już nawet upatrzyłam sobie parę w internecie:)

Oczywiście to cena za lite drewno.

akurat tez jestem na etapie remontu kuchni, więc trochę poszukałam ofert o blatach drewnianych - u nas tylko taki wchodzi w grę. I na przyklad merbau można kupić już za 100zł: 3x300x1000cm.

ktoś mi tu na forum radził poszukać w tym dziale, więc stąd moje pytanie. i bardzo proszę o pomoc. bo remont zaczynamy od jutra!

Co bardzie sprawdza się w kuchni na ścianie między szafkami a blatem i kuchenką? Plytki? Mozaika? Szyba? A moze macie jakies inne pomysły? Bo tyle jest tych rzeczy, że już sama nie wiem. A nigdzie nie mogę znaleźć na forum informacji na ten temat:/

Potwierdzam, też widziałam ipe u znajomych, i wyglądało świetnie.

Dzięki za za pomysły. i już szukam.

Kuchnia jest wąska z oknem na końcu. Po lewej stronie od wejścia będą stały wszystkie sprzęty i szafki (w kolorze białym lub kremowym). Po drugiej stronie składany stolik w kolorze blatu (nie wiem jaki kolor?). Płytki chcę położyć między blatem a podwieszanymi szafkami - taki pas wielkości 60-70 cm i o długości do dwóch metrów.

Czemu warstwowe są bardziej stabilniejsze? Od czego to zależy?

Świetne, jak kamienie. Ja teraz jestem na etapie poszukiwania i wymyślania płytek lub płyt do mojej niebieskiej kuchni:) może ma ktoś jakiś pomysł?

a żadnych rysek nie ma? i jaki to rodzaj dębu?

Teraz masz ogromny wybór. Podsyłam - do inspiracji parę płytek ze wzorami i tłoczeniami: http://www.max-fliz.com.pl/images/morfeosh...-RioCarrara.jpg http://www.max-fliz.com.pl/images/morfeosh...Blancdetail.jpg http://www.max-fliz.com.pl/images/morfeosh...onElegance2.jpg

Przepraszam, że się wtrącę w Pana pytanie, ale co to jest jaspis? Pierwsze słyszę.

Kurcze a mnie się zawsze wydawało, że to dąb lub palisander jest najtwardszy. Czy w ogóle opłaca się mieć w domu twarde drewno, tzn, czy ono zawsze jest do dobre do mieszkania?

Wszystkie rodzaje drewna są piękne, jeśli: a) są deskami litymi, b) pochodzą od dobrego dostawcy, który wie jak je przechowywać! Choć osobiście optuję za dębem, lapacho, palisandrem, orzechem lub merbau:)

Również uważam, że merbau jest niezłe, choć osobiście wolę dąb lub palisander, te twardsze drewna jakoś bardziej mi "leżą". Wszystkie te deski są piękne , jak byłam w DLH to na nic początkowo nie mogłam się zdecydować.

ale nikt tu nie mówił o podgrzewanej podłodze:) a czemu akurat czarny dąb jest zły do podgrzewanej podłogi? Tak pytam z ciekawości