ja w swoim życiu nie spotkałam jeszcze w pełni kompetentnej ekipy. remontowałam 3 łazienki w mieszkaniach i 3 w domach. i jeszcze nikt nie wykonał dobrze roboty. nie wiem gdzie leży problem ale chyba w tym, że większość "fachowców" to przeciętni polacy, którzy mają gdzieś twoją osobę. ostatnio znalazłam na to sposób- spisałam umowę na daty w jakich ma być zrobiony remont, zaznaczyliśmy jakie okoliczności mogą go przedłużyć. i znów mieli to gdzieś. tyle, że taniej mnie wyszło.