Witaj . W jeleniej Górze idzie to szybko warunki chyba w 1,5 m iedostałem, tylko z wykonaniem przyłącza był problem mimo , że biegałem za papierami (sam) aby przyśpieszyć to trwało to od marca do 14 grudnia czyli a dwa tyg przed koncem umowy na wykonanie przyłącza. Wiec poco sam pomagałem jak sie pózniej dowiedziałem z mojej miejscowosci prace są zawsze realizowane w grudniu i nieważne czy złożylem papiery w styczniu czy wrześniu i tak prąd bedzie na ostatnią chwle tak naprawde po co mi on w grudniu jak już spadł śnieg. Najwieksze zdziwienie dotyczyło gazu warunki w dwa tygodnie ale realizacja przyłącza na 8 mies przed planowanym rozpoczeciem poboru gazu . no może ok tylko w moim przypadku ciągnołem wode z prawie tego smego miejsca co bedzie ciągniety gaz ( 70 m dlugość przyłącza )i logicznie jest przy jednym wykopie położyć i wode i gaz . Niestety nie, zrobiłem wode a na gaz poczekam tylko znowu bedzie kopanie po miejskiej drodze blokowaniej jej , pytam po co dwa razy kopać . Wydeptałem scieżkę do gazowni w tym temacie i nawet przyznali rację tylko przepisy są przepisami i bedą kopać jak podłącze kuchenke .gazową ach ręce opadają Pzdr Mirek