Dokładnie tak jest,każdy towar ma swojego klienta.Bywają takie osoby które chcą mieć kamień bez obróbek,bez poleru ze śladami po wiertłach z kamieniołomu.Uważają taki wystrój za bardzo orginalny.
Oczywiście.Tylko po co bałagan na dwa razy rozkładać?Zamiast glazur od podłogi po sufit ,można dać 2m2 pięknego kamienia odpowiednio zaaranżowanego z oświetleniem i dobrymi farbami.
Według mnie aby przedstawić realizację wystroju wnętrza przy pomocy kamienia ,trzeba pokazać duży fragment pomieszczenia a najlepiej całe pomieszczenie.To już pozwala na identyfikację właściciela co może być niemile widziane.Ja staram się propagować zastosowanie kamienia naturalnego we wnętrzarstwie na poziomie ogólnym aby uzmysłowić inwestorom że to nie tylko rozwiązanie dla bogatych.
Masz dość duże kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem i co bym nie napisał to i tak to przekręcisz.Jeśli chcesz udowodnić swoje przewagi,jaki to mądry jesteś,jaki fachowy to nie będę ci przeszkadzał ale też nie pomogę.
To nie jest materiał na posadzki.Wstawiony w ścianę pomiędzy pomieszczeniami nie wymaga nawet podświetlania,bo zawsze dostaje światło z któregoś pomieszczenia.Daje to efekt witrażu.
Co do onyxu to nikt przy zdrowych zmysłach nie kładzie go na podł0odze i z żadnego wpisu to nie wynikało.Powiem więcej,w cienkich taflach np 2cm daje się go w szkle,obustronnie.
W małej też zagra gdy kawałek ściany łazienki /wielkości małego okienka/zastąpimy luxferami przedzielonymi ,czy obwiedzionymi dobrze dobranym kamieniem.
To tak jak opisuje ken i ela brak porów powoduje idealną gładką powierzchnie co zniechęca wszelkie żyjątka do zamieszkania.Nawet polerowany naturalny kamień takie pory ma.