hej, walcze z nałogiem. nie palę już klasycznych papierosów 4 tygodznie. mam e papierosa. zaczynałem z taką samą ilością nikotyny jak w papierosach które paliłem. teraz już dawka jest 2 razy mniejsza. celuje by za miesiąć przejść na "zerówki" czyli płyny bez nikotyny i zimą już całkiem odstawić e-papierosa i go wyrzucić wraz z moim nałogiem. pomaga, bo już po tygodniu przestał mnie ciągnąć zapach prawidzwych papierosów. dziś ten zapach bardzo mnie drażni. Nie wychodzę w pracy zapalić, dodam, że w pracy nie można używać też elektroniczych papierosów. jestem pełen nadziei, że mi się uda. Podstawowym błędem moim zdaniem jest to, że palacze przerzucając się na e-papieros ćmochają go non stop. bez przerwy go mają na szyi na smyczce. to pogłębia odruch i utrzymuje stały poziom nikotyny w organizmie. Do tego eksperytmentują ze smakami. A to truskawka, a to wanilia, teraz wiśnia z miętą. Nie wierze, że e-papierosy nie są szkodliwe, bo w sumie nie wiadomo co się wdycha. Ale na pewno są mniej toksyczne niż to co jest zawarte w klasycznych papierosach.