Skocz do zawartości

Szukam pomocy!


Recommended Posts

Napisano

Witam.

Muszę wygrzać wylewkę anhydrytową niestety nie mam jeszcze gazu. Wyczytałem na forum że można by zrobić to za pomocą pieca elektrycznego ( ba nawet bojlera ). Może ktoś coś więcej wie w tym temacie?

Napisano

Możesz nawet i ognisko rozpalić aby wygrzać posadzkę:D

 To po co zaczynałeś robotę od tyłu, Jak teraz sprawdzisz czy podłogówka grzeje?

Poczekaj z tym wygrzewaniem aż podłącza Ci gaz. Dawno temu wylewałeś posadzkę?

Jeżeli chcesz wysuszyć, bo o wygrzaniu to raczej nie ma mowy możesz użyć nagrzewnicy olejowej.

Napisano

To nie ja zaczynałem robotę od tyłu tylko PGNIG tak działa! Wylewkę wylałem 19 grudnia. Muszę "coś" zrobić bo wstrzymuje mnie ta wylewka z całą robotą a chciałbym się wprowadzić w czerwcu/ lipcu!

Cytat

 

 

Napisano

Nie mając źródła ogrzewania (gazu) nie powinno się przystępować do wykonywania instalacji c.o. taka jest jest kolej rzeczy , bynajmniej ja tak uważam. Minęło już prawie trzy miesiące od wylania wylewki a dopiero teraz się pytasz co zrobić. Jeżeli nic do tej pory nic się nie stało niepokojącego z wylewką to raczej nic się już nie stanie, ale wygrzać powinieneś aby pozbyć się ewentualnie wilgoci z wylewki. Dlaczego PGNIG zwleka z tym podłączeniem gazu?

A co zrobisz jak do planowanego terminu zamieszkania nie będziesz miał podłączonego gazu?

Napisano

Cała zabawa polega na tym że chcę pozbyć się wilgoci przed położeniem płytek i paneli. Do PGNIG robiłem 3 razy podchody by podpisać umowę i za każdym razem słyszałem że jest jeszcze za wcześnie i mam przyjechać na 9 miesięcy  przed planowanym zamieszkaniem. Jak pojawiłem się za czwartym razem usłyszałem od tej samej pracownicy " Teraz dopiero Pan przyjeżdża?" -  myślałem że ją zap...!!! 

Napisano

Piec na gaz masz? jak tak to butlę kup i jedź na razie na butli aby wygrzać i pozbyć się wilgoci z posadzki. Innej możliwości czy sposobu ja nie widzę. 

Nie znam się na procedurach z gazem, ale widzę u innych że budowa jeszcze nie zakończona a przyłącze gazu już stoi, tak więc coś ten zakład gazowniczy zbywa Ciebie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drzwi należy usunąć, są zamontowane w niebezpiecznym miejscu dla ludzi, do komunikacji. Trzeba nowe drzwi zamontować głębiej tak, żeby przed drzwiami powstała stopnica.  Trzeba nowe drzwi zamontować na tyle głęboko, żeby ich nie było prawie, lub w ogóle  widać, wtedy powstanie szeroka bezpieczna stopnica, na którą można wejść po otwarciu drzwi. 
    • Proszę jeszcze Sz. Kolegów o wskazanie jakie konkretnie drzwi wybrać (linki?). Rozumiem, że będą tańsze niż drzwi wejściowe, ale zależy mi by były b. dobrze ocieplone. A może ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki montażowe?
    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...