Skocz do zawartości

Nowy piec gazowy jaki wybrać


adelo

Recommended Posts

Napisano
W kwietniu tego roku mój piec gazowy obchodzi 30 urodziny (TAK TAK data produkcji i uruchomienia kwiecień 1980r i cały czas działa bez nawet jednej awarii). Wiem, że należy mu się tort ze świeczkami i coś mocniejszego, ale za plecami staruszka od kilku lat zbieram się do jego wymiany.

Mam instalację grawitacyjną i podobno nie ma problemu z przerobieniem jej na obieg zamknięty. Dom jest 3 poziomowy o powierzchni 190m2 i mam proporcjonalnie rozmieszczone tradycyjne grzejniki żeliwne w ilości 156szt kolanek. Piec stoi w oddzielnym pomieszczeniu w piwnicy o pow. 12m2. Max odległość od pieca do ostatniej łazienki 6mb. Obecny koszt opłat rocznych za gaz około 5.500zł (piec CO plus 2 termy gazowe w łazienkach).

A teraz co wymyśliłem. Piec gazowy do CO i podgrzewania ciepłej wody z cyrkulacją obiegu. Dodatkowo będę modernizował otwarty kominek i chcę wymienić go na taki z płaszczem wodnym. Fachowiec od kominków powiedział, że instalatorzy montujący piec będą wiedzieć najlepiej gdzie umieścić ten wymiennik aby nie kolidował z ich automatyką. Wymiennik musi być bo piece działają w systemach zamkniętych, a kominki z płaszczem w otwartych.

I teraz pytania.
Czy w ogóle łączyć CO z pieca z kominkiem? Nadmienię że w okresie od końca października do końca marca palimy w kominku praktycznie w każdy weekend (piątek, sobota i niedziela) bo lubimy, więc nie jest to uciążliwy obowiązek. Drewno też mamy swoje czyli koszt 0zł.
Do jakiego typu pieca jest możliwość bezkolizyjnego podłączenia kominka za pomocą wymiennika ciepła a do jakiego na pewno tego nie robić?
Jaki piec kondensacyjny czy zwykły? Jakiej mocy? Jakiej firmy?
Czy opłaca się robić cyrkulację CWU? Łatwo to sterować bo w domu mieszkają dwie osoby i pn-pt wychodzimy o 8 a wracamy o 19. W lecie weekendy poza domem.

Max kwota na wymianę pieca z robocizną i akcesoriami (bez doprowadzenia CWU i instalacji kominkowej) nie może przekroczyć 10tyś zł.

Pytania kieruję do osób, które są wykonawcami i mają swoje zdanie na przedstawione powyżej pytania lub w skrócie co sami by zrobili na moim miejscu oraz do osób, które co najmniej przez jeden sezon grzewczy posiadają połączenie pieca z kominkiem lub zrezygnowali z takiego połączenia.

Przepraszam jeśli wyraziłem się nieściśle, ale całą wiedzę posiadam z przeczytanych w ostatnim tygodniu kilkudziesięciu artykułów na tan temat.
Napisano
Cytat

W kwietniu tego roku mój piec gazowy obchodzi 30 urodziny (TAK TAK data produkcji i uruchomienia kwiecień 1980r i cały czas działa bez nawet jednej awarii). Wiem, że należy mu się tort ze świeczkami i coś mocniejszego, ale za plecami staruszka od kilku lat zbieram się do jego wymiany.

Mam instalację grawitacyjną i podobno nie ma problemu z przerobieniem jej na obieg zamknięty. Dom jest 3 poziomowy o powierzchni 190m2 i mam proporcjonalnie rozmieszczone tradycyjne grzejniki żeliwne w ilości 156szt kolanek. Piec stoi w oddzielnym pomieszczeniu w piwnicy o pow. 12m2. Max odległość od pieca do ostatniej łazienki 6mb. Obecny koszt opłat rocznych za gaz około 5.500zł (piec CO plus 2 termy gazowe w łazienkach).

A teraz co wymyśliłem. Piec gazowy do CO i podgrzewania ciepłej wody z cyrkulacją obiegu. Dodatkowo będę modernizował otwarty kominek i chcę wymienić go na taki z płaszczem wodnym. Fachowiec od kominków powiedział, że instalatorzy montujący piec będą wiedzieć najlepiej gdzie umieścić ten wymiennik aby nie kolidował z ich automatyką. Wymiennik musi być bo piece działają w systemach zamkniętych, a kominki z płaszczem w otwartych.

od czerwca ubiegłego roku możesz zainstalować kominek w układzie zamkniętym,
w związku z tym, wymiennik nie jest potrzebny

I teraz pytania.
Czy w ogóle łączyć CO z pieca z kominkiem? Nadmienię że w okresie od końca października do końca marca palimy w kominku praktycznie w każdy weekend (piątek, sobota i niedziela) bo lubimy, więc nie jest to uciążliwy obowiązek. Drewno też mamy swoje czyli koszt 0zł.
Do jakiego typu pieca jest możliwość bezkolizyjnego podłączenia kominka za pomocą wymiennika ciepła a do jakiego na pewno tego nie robić?
Jaki piec kondensacyjny czy zwykły? Jakiej mocy? Jakiej firmy?

każdy kocioł możesz połączyć w układzie z płaszczem wodnym,
kwestia jest tego rodzaju żeby instalator wiedział o co w tym wszystkim chodzi,
osobiście polecam Ci kocioł kondensacyjny De Dietricha MCR II 24 z zasobnikiem, koszt już od około 3900 zł brutto,
w 10 tyś. swobodnie się mieścisz i jeszcze Ci coś zostanie,


Czy opłaca się robić cyrkulację CWU? Łatwo to sterować bo w domu mieszkają dwie osoby i pn-pt wychodzimy o 8 a wracamy o 19. W lecie weekendy poza domem.

cyrkulacja to przede wszystkim komfort użytkowania,
ale trzeba pamiętać o tym, żeby maksymalnie ograniczyć straty, izolując bardzo dobrze rury ciepłej wody,
dodatkowo gdy zastosujesz sterownie pompą cyrkulacyjną to będzie już bardzo dobrze,


Max kwota na wymianę pieca z robocizną i akcesoriami (bez doprowadzenia CWU i instalacji kominkowej) nie może przekroczyć 10tyś zł.

Pytania kieruję do osób, które są wykonawcami i mają swoje zdanie na przedstawione powyżej pytania lub w skrócie co sami by zrobili na moim miejscu oraz do osób, które co najmniej przez jeden sezon grzewczy posiadają połączenie pieca z kominkiem lub zrezygnowali z takiego połączenia.

w przypadku gdy nie płacisz za drewno, to kominek z pw jest bardzo dobrym rozwiązaniem,

Przepraszam jeśli wyraziłem się nieściśle, ale całą wiedzę posiadam z przeczytanych w ostatnim tygodniu kilkudziesięciu artykułów na tan temat.


Napisano
ja mam wyżej wymienionego Die Dietricha z zasobnikiem, koszt całej kotłowni ze wszystkim i z robocizną wyniósł własnie około 10 tys. Pierwszą zimę działał bez zarzutu. Myśle że mogę go polecic, ma go dwoje moich znajomych. Są to chyba dobrej jakości piece w przystępnej cenie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...