Witam, kupiliśmy właśnie projekt Antaresa, po przemyśleniach klarują się zmiany. Przestawiamy oczywiście kominek do przodu, a "pustka" za nim wejdzie do spiżarni, która od strony kuchni zostanie zmniejszona o miejsce do postawienia słupka z piekarnikiem. WC na dole łączymy z łazienką, dzięki temu powiększony zostanie pokój za łazienką (do pierwszego okna). Okna na dole bez zmian, zastanawiam się jeszcze nad jednym, dużym wyjściem na ogród. Wejście do domu wypada nam od strony południowej, taras będzie więc nieco zacieniony, co nam nie przeszkadza, gdyż obecnie mamy taras od południa i nie da się go latem użytkować (szeregowiec więc jesteśmy dodatkowo pod obstrzałem). Dylemat mamy jednak z czego budować, sporo znajomych jest w trakcjie budowy i każdy robi z innego materiału, przy czym zawsze dwuwarstwowo (porotherm + styropian, silka + wełna). Z czego stawiacie swoje Antaresy? Czytałam wasze wpisy i wyłowiłam ścianę trójwarstwową., może coś przegapiłam. Pozdrawiam Monika PS Acha, będziemy budować pod Poznaniem, rozglądamy się za ekipą, od jutra zaczynam się umawiać. Na razie wszelkie urzędy rzucaja nam kłody pod nogi, wodociągi każą zrobić samemu - małe 180 m, gazu na razie nie przewidują. Energetyka będzie rozstrzygająca, na dniach czekamy na odpowiedź. Potem dopiero projekt pójdzie do adaptacji, ale zmian ogólnie niewiele Może podpowiecie nam z doświadczenia, jak bezboleśnie (lub mniej boleśnie postawić dom . Jakby ktoś zdradził koszty stanu surowego zamkniętego, będę wdzięczna.