Skocz do zawartości

AnnaK

Uczestnik
  • Posty

    68
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez AnnaK

  1. Cytat

    Cze.Tak jak dworzec centralny w W -wie ,udający dworzec kolejowy i drogi udające że są gładkie.Pozdro icon_biggrin.gif



    Tego udawania było więcej icon_biggrin.gif A dworzec centralny to była jednak komuna. Tak mi się wydaje. O tym żeby teraz budowano nierówne drogi nic nie wiem icon_biggrin.gif
  2. Nie wiem jakie warunki zmusiły państwa do zamieszkania w zawilgoconym budynku. Jeśli jest to własność gminy należy zmusić gminę do poniesienia koszów osuszania lub udziału w nich. Mieszkanie w takich warunkach to zagrożenie dla zdrowia i jeśli to nie jest państwa własność trzeba zacząć pisać pisma. Jeśli kupiliście ten dom to zawilgocenie może być uzname za wadę ukrytą. I tu potrzebny będzie prawnik.
  3. Witam,
    Mam dwie uwagi; jakby się udało na strychu z jednego pokoju zrobić dwa byłyby fajne sypialnie dla dzieci. Lub gościnne. Nie za duże i jest kwestia zmiany położenia schodów żeby drugi pokój mógł mieć osobne wejście. Może to za dużo zmian? To coś na parterze w kształce twarzy z kreskówek to chyba taras? Bardzo mi się podoba - jest przestronny i duży. Ogólnie projekt jest na piątkę.
  4. Cytat

    Chciałbym zabudować prawie 3 metrową wnękę w pokoju, mam wizję, żeby w środku poustawiać sobie książki, a na dole sprzęt audio. I tu pytanie, bo oglądałem rożne systemy w sklepach i funkcjonują one tak, że zawsze jakaś część szafy jest zasłonięta.
    Mnie zależało by na czymś takim, że by oba skrzydła rozjeżdzały się na boki i chowały "za ścianą", odsłaniając całą szafę. Da się to jakoś zrobić?



    Czy chodzi ci o taki rodzaj drzwi jak klapa od sekretarzyka lub zamknięcie w niektórych pojemnikach do chleba?
  5. Cytat

    Witam, mam na działce przerośnięte krzewy malin, które przerosły od strony sąsiada i chciałbym się ich pozbyć na stałe tylko nie wiem czym, wykopać mogę ale wiem że trudno się pozbyć malin.

    piotr



    Żeby sobie z nimi poradzić potrzebujesz sporo czasu i dużo cierpliwości. Wszystko co co urosło musisz bardzo dokładnie wykarczować a korzenie malin strasznie się rozgałęziają. Jak cokolwiek zostawisz odbije z ziemi i krzewy wyrosną ponownie. icon_sad.gif
  6. Cytat

    To znaczy że moje wyobrażenia są bardzo naiwne. Bo ja myślę że to projektant przychodzi z projektem weryfikowanym przez inwestora. Bardzo dziwne. icon_eek.gif



    Projektant i dekorator to dwa różne zawody. Od wnętrz jest dekorator.
  7. Cytat

    To dlaczego władze wyznaczyły termin 2030 rok na usunięcie takiego strasznego zabójcy?Czy w tych statystykach jest wyraźny podział na zachorowania na raka z powodu azbestu,i z innych przyczyn?


    Raczej nie. Ale jeśli wyznaczono termin to nie dlatego że ktoś postanowił że azbest stanie się zasłoną dymną i ukryje poważne problemy tylko że to naprawdę szkodzi. Inaczej po co byłoby wydawać pieniądze na usunięcie eternitu zamiast zmodernizować kilka szpitali?
  8. Cytat

    Witam!
    Moje zdanie jest niestety drastyczne - ale to zrozumiałem dopiero po wielu próbach odstraszania kretów, które bardzo dawały mi się we znaki.
    Najskuteczniejszy sposób to: kupić (np. w sklepie ogrodniczym) tzw. łapki na krety. Są to rurki plastikowe z zapadkami z obydwu stron. Jeśli są świeże oznaki, że kret krąży - dokopać się do nor - najlepie poziomych i założyć w/w łapkę.
    Trzeba to zrobić w miarę dokładnie, tzn. aby wlot łapki-rurki pokrywał się z otworami nory. I czekać i sprawdzać, czy jest już złapany. Jeśli chce się złapać je żywe, to niestety trzeba często sprawdzać. Wynieść daleko od działki i wypuścić...
    Ja próbowałem: i świec, i butelek, i trutek...Niestety nie skutkowało. Natomiast po założeniu w 2006r = 19 kretów, 2 nornice.
    W 2007=25 kretów. Nie do uwierzenia być może, ale taka jest prawda. Może to przez to, że moja 16 arowa działka jest z praktycznie z 3 stron naturalnie nie zagospodarowana. Najważniejsze: wreszcie mam skuteczny sposób!
    Pozdrawiam!



    Jeśli krety są pod ochroną to skąd te trutki?
  9. Cytat

    Nie sądzę-wszelkie preparaty do zwalczania grzybów są szkodliwe dla zdrowia. Używając ich, trzeba chronić oczy i skórę. Najlepiej "odgrzybiać" podczas nieobecności dzieci w domu.



    Wysłać dzieci na parę dni ... dlaczego ja sobie tego nie wyobrażam?
×
×
  • Utwórz nowe...