Witam. sprawa jest taka, że jest sobie drewniany domek 100m2 (10/10), ze strychem, 60-cio letni powojenny, fundamenty ceglane kładzione. ściany drewniane w bardzo dobrym stanie i z tego co wiem krokwie są zdrowe dachówka ceglana . chciałbym zrobić kapitalny remont z adaptacja strychu na pomieszczenia mieszkalne. W remoncie jaki planuje chciałbym się wziąć za fundamenty-może nawet wylać nowe, podnieść dom tak ze 40 cm, ocieplić ściany pewnie wełną mineralną, zmienić całą instalację elektryczną oraz coś zrobić z podłogami bo niektóre są w stanie opłakanym (jak by były żywe) jest to domek zamieszkały . i teraz prorocze pytanie...czy warto i czy się opłaca brać za to wszystko...chciałbym żeby to mnie nie kosztowało więcej jak 100 tyś. , proszę o wszelkie rady, propozycje itp. z góry za wszystko dziękuję