Witam,
planuję zakupić działkę. Problem polega na tym, że nie ma drogi dojazdowej spełniającej warunki do budowy domu, Starostwo, które wydaje decyzje o budowie, poinformowało mnie, że dojazd musi mieć co najmniej 4,5m.
Działka, którą chcę kupić to 126/7. Droga publiczna to działka 129 i od niej prowadzi działka o numerze 125 do "mojej" działki, która jest w ewidencji drogą gminną o szerokości 3m (faktycznie w pierwszej części tej działki połączonej z drogą publiczną jest to rów z małą rzeczką oraz duże drzewa, w części pomiędzy polami jest to zaorane przez sąsiada 123/1). Działki 127/1; 127/2 oraz 126/3 to działki gminne, na których jest wybudowana świetlica gminna. Ja z mojej działki mogę oddać 2m na dojazd co łącznie da 5m, jednak musiałbym uzyskać służebność przejazdu przy budynku na działce 126/3, wtedy łącznie z na tym kawałku będzie 4,8m szerokości. Jednak gmina nie chce się zgodzić, argumentując to tym, że jest tam parking świetlicy i nie są w stanie zapewnić, że zawsze będzie tam dostępny przejazd, Sąsiad z działki 127/3 również nie chce się dogadać na pasek przejazdu za świetlicą. Działka jak widać w większej części jest objęta MPZP z oznaczeniem na budownictwo mieszkalne. W związku z tym, że w planach MPZP przeznaczenie działki jest budowlane to chyba jest to jasna przesłanka, że działka powinna mieć zapewniony odpowiedni dojazd. Czy gdybym złożył wniosek do sądu o wydzielenie dojazdu koniecznego, sąd powinien wydzielić drogę?