cześć,
piszę z takim zapytaniem. Mieszkam na trzecim piętrze w starej kamienicy. Mam problem z ciśnieniem wody. Ciśnienie jest naprawdę słabe, często jest problem z tym, żeby włączył się junkers. Często zmuszony jestem brać prysznic w zimnej wodzie. Przez słabe ciśnienie jest problem z praniem, pralka nie do końca dobrze wypłukuje pranie, zostają zacieki z proszku. Nie mogę mieć zmywarki przez to słabe ciśnienie. Mieszkanie należy do TBS i walczę z nimi od półtorej roku, piszę pisma i za bardzo nic to nie daje. Zaproponowali wymianę pionu, chodź technik powiedział , że może to nie pomóc, gdyż na innej ulicy lokator miał problem podobny do mojego i nic to nie dało. Mimo wszystko chciałbym spróbować wymienić ten pion i tu są schody, bo musi się zgodzić na to ponad 50% mieszkańców kamienicy żeby poszło to z wspólnych pieniędzy, problem jest tego typu, że w tej kamienicy 75% właścicieli nie ma - mieszkają zagranicą i wynajmują mieszkania. Najgorsze jest to, że za miesiąc czasu urodzi mi się syn i z tym słabym ciśnieniem wody będzie po prostu słabo :( Już nawet pisałem pismo do burmistrza żeby on jakoś mi pomógł i może wpłynął na ten TBS, ale na razie brak odpowiedzi :( tak sobie pomyślałem czy jest jakiś domowy sposób na to żeby te ciśnienie zrobić do porządku? Może ma ktoś jakieś propozycje na ten temat? Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki, bo chciałbym po prostu normalnie funkcjonować w swoim mieszkaniu, dzięki, pozdrawiam