Skocz do zawartości

Krzysiek G

Uczestnik
  • Posty

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Krzysiek G

  1. 5 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

    Pewnie chodziło o zapewnienie wentylacji i cyrkulacji  powietrza pod pokryciem, ale żeby ocenić rzeczywisty powód, to trzeba poznać całą konstrukcję pokrycia dachowego.

    Czy to znaczy, że te zęby mogą blokować cyrkulację? Wydawało mi się że one mają blokować dostęp ptakom jednocześnie nie ograniczając zbytnio wentylacji.

     

    Konstrukcja to wiązary dachowe. Pełne deskowanie, papa, kontrłaty, łaty, dachówka ceramiczna.

     

     

  2. Mam dachówkę falistą jak na zdjęciu. Przy okapie dekarz montował listwę grzebieniową czy jak tam się to nazywa – to zdaje się „wróblówka”.

     

    Podczas montażu dekarz wszystkie zęby od listwy odłamywał. Za zdjęciu widać kratkę plastikową ale zębów nie bo są odłamane.

     

    Tak się zastanawiam (i już trochę poczytałem) że akurat w moim przypadku te zęby miałyby sens. Ręki pod dachówkę nie włożę ale mały ptak pewnie tam wejdzie.

     

    Czy może być coś co uzasadnia oberwanie wszystkich zębów podczas montażu? Nie jestem budowlańcem więc nie wszytko ogarniam a naprawdę próbuje zrozumieć.
     

    IMG_5458.JPG

  3. 10 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

    (co tam będzie?)

    To poddasze nieżytkowe ma skosie albo nic nie będzie albo będzie wełna (nie wiem jeszcze czy będzie potrzebna). Ale pod spodem będzie na pewno sufit kondygnacji i ocieplenie na tym suficie.

     

    Inspektor i kilka innych osób powiedzieli że to musi być szczelne - skropliny i to co podwieje pod dachówkę wpada przecież wprost do środka. źle myślę?

    14 minut temu, retrofood napisał:

     

    A wyrżnięty kwadrat można przecież zapełnić chociażby pianką.

    Dzięki. Kolego a czy przestrzeń między kontrłatami nie powinna być drożna? Z piany to się zrobi taki czop - ani drożności zgodnie ze spadkiem ani wodoszczelności...

×
×
  • Utwórz nowe...