Danielasawic

Thermomix 6! (koniecznie z cookidoo- człowiek się czuje jakby wybierał danie z karty- z tą różnicą, że trzeba je potem przygotować ) Pół życia marzyłam o KitchenAidzie, a moja mama gdzieś tam zakochana w tm6 została przedstawicielką i dostałam od niej owe urządzonko. Ciężko mi było przyznać, że były to lepiej wydaje pieniądze niż na KA (naprawdę ciężko ), ale jednak trzeba było, bo robi znacznie wiecej niż mikser planetarny. Mój chłopak, który ma dwie lewe ręce też zaczął gotować, w końcu ktoś inny niż ja przygotowuje DOBRE jedzenie ogólnie kocham, bo życie jest totalnie prostsze. Poza tym nie wiem czy liczy się dafi i Soda stream? Świetna alternatywa na butelkowanej wody gazowanej. Takie fajne małe ręczne wyciskarki do cytrusów. No i odkurzacz ręczny, bezprzewodowy- uwielbiam-rach ciach i drobny kurz czy okruszki wciagnięte. Nie dorobiłam sie jeszcze samojeżdżącego robota, ale u rodziny sprawdza się fantastycznie! Dywany nigdy nie były tak nastroszone a podłoga pod kanapą nigdy tak często i łatwo się nie odkurzała Edit. Jeszcze maty silikonowe z Action, secik buteleczek podróżnych z action i wszelkie koszyki materiałowe na rzeczy do łazienki- ekstra sprawa. +u siebie nie mam, ale używam czasem u rodziny i mnie samej brakuje: suszarka bębnowa->wielokrotnie przydałaby się, kiedy trzeba wyprać pościel dla gości/po gościach, a nie chce się zajmować połowy mieszkania suszarkami