Popełniłam błąd i poprosiłam znajomego złotą rączkę o montaż drzwi.
Przy montażu klamek i rozet łazienkowych tak spieprzył, że wywiercił dziury, które nie są pokryte w całości właśnie klamką i rozetą. Na obrazku pokazuję umiejscowienie tych dziur. One są tam gdzie czarne plamy na załączonym obrazku.
Zapłaciłam za te drzwi jednak sporo i chce mi się płakać, bo wygląda to fatalnie - po prostu dwie dziury z obu stron i najchętniej bym je teraz wywaliła. Drzwi są malowane białą farbą akrylową.
Czy mogę coś zrobić, żeby je uratować?