Witam wszystkich, 
 
	Jesteśmy na etapie załatwiania pozwolenia na budowę. 
 
	Złożyliśmy już wszystkie dokumenty oraz złożyliśmy wniosek o wyłączenia z produkcji rolnej działki. 
 
	Posiadamy dość dużą działkę, bo ponad 30-sto arową, z czego do wyłączenia projektant wyznaczył 13 arów. 
 
	Działka ma klasoużytek ŁIII.  W rzeczywistości jest to teren podmokły, na granicy działki mamy rów. 
 
	Czy w takiej sytuacji, tj. w momencie, gdy toczy się już postępowanie odnośnie wyłączenia, możemy coś zdziałać z aktualizacją klasoużytku? 
 
	Jak się do tego zabrać i czy będzie to miało wpływ na decyzję dot. Wyłączenia?
 
	Opłata 10-letnia łącznie wyniesie nas blisko 30 tys. Jeżeli faktycznie klasa jest gorsza (nie było to sprawdzane od lat 80-90?) nie musielibyśmy ponosić tych kosztów. 
 
	Czy jest sens cokolwiek zaczynać w tym zakresie czy niestety obudziliśmy się za późno? 
 
	Miał ktoś już taką sytuację? 
 
	 
 
	Pozdrawiamy serdecznie, a wszystkim budującym życzymy dużo cierpliwości i dobrego nastawienia!