-
Posty
14 -
Dołączył
-
Ostatnio
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
Magda Leśnik's Achievements

Początkujący (1/4)
2
Reputacja
-
Dziękuje za trafne spostrzeżenia. Aktualnie przygotowuje z prawnikiem pismo o zwrot kosztów uszkodzonych elementów i prądu (ciepło uciekało przez sufit, osuszanie przedłużało się wiec rachunki są gigantyczne). Fakt oddania mieszkania do użytkowania jest jednym z głównych argumentów których używamy. Problem by nie istniał (przypominam ze 3 miesiące chodziły non stop 2 osuszacze i 2 nagrzewnice oraz ogrzewanie podłogowe i mieszkanie było dobrze wysuszone dopiero po spadku temp powrócił problem z wilgocią) a jeżeli już to nie na taką skalę, gdyby mieszkanie u góry było wytynkowane i ogrzewane. Na tą chwilę deweloper rozkłada izolację (styropian) w mieszkaniu nade mną. Co do reszty kosztów dostanie pismo od prawnika.
-
W odpowiedzi mam przygotowane pismo od prawnika. Zgodnie z prawem deweloper powinien oddać mieszkanie gotowe do przystąpienia do prac wykończeniowych. W obecnej sytuacji nie mogę tego zrobić z faktu na niezaizolowany strop i niemożność dosuszenia mieszkania oraz problemu z punktem rosy. To dowodzi, iż nie mogę przystąpić do pracy wykończeniowych.
-
Każde mieszkanie ma swoje ogrzewanie podłogowe z piecem kondensacyjnym. Dlatego doszło do sytuacji w której tylko moje mieszkanie jest ogrzewane a u góry tak jak Pan zauważył doprowadzone są tylko zawory a reszty instalacji nie ma. Na ścianach widać tylko gole cegły. Dziękuje za uwagi. Odstąpię od wełny mineralnej skoro problem może być powodowany również przez nią. Rozumiem że mam prawo wymagać od dewelopera aby zaczął ogrzewać mieszkanie nade mną np grzejnikami elektrycznymi podpiętymi do sieci technicznej? Para będzie się kondensować tak długo jak długo sufit będzie wychłodzony?
-
Dziękuję za ludzką odpowiedz Tak, jest to na styku ściany z płytą balkonową. Nade mną pod koniec kwietnia dopiero zaczynają kłaść instalacje, wiec pewnie dopiero w czerwcu ktoś będzie się rozpoczynał prace. Są 3 kominy wentylacyjne plus wietrzenie pomieszczeń i mikro uchyl w oknach. Wszystko było całkowicie suche kiedy zaczynaliśmy prace wykończeniowe. Czy w takiej sytuacji powinnam wymienić cały sufit z wełną?
-
Żadna zagadka. Jest zrobiony stelaż pod podwieszany sufit, do niego przykręcona płyta GK a na niej leży wełna. Przestrzeń była zamknięta wiec ciężko o „wpuszczanie” ciepłego powietrza specjalnie pod konstrukcję. Nie ma możliwości zrobić zdjęcia z odległości... sufit podwieszany jest zamknięty... jedyne miejsce na zrobienie zdjęcia to wcięcia na karnisze. Instalacja wentylacyjna jest zrobiona przez dewelopera, zgodnie z projektem budowlanym i na razie nie ruszana przez moją ekipę. Tak jak wspominałam mieszkanie jest wietrzone regularnie. Więc uważam że to kwestia dewelopera jeżeli wykonał instalacje wentylacyjną tak że nie jest wystarczająca. zdjecie identycznego stelarzu w innym pomieszczeniu mieszkania
-
Wkradł się błąd... z nerwów najprawdopodobniej. - pod wełna jest płyta GK nie ma foli - nie przeparzal tylko parował - przestrzeń była zamknieta jednak wcześniej była wysuszona, bez śladów wilgoci - kratkowana powierzchnia to fragment stelaża/profilu pod sufit Strop raczej nie powinien być zimny do tego stopnia żeby woda skraplała się do tego stopnia. Mieszkanie jest ciagle wietrzone. Jeżeli wentylacja jest niewystarczająca to również jest po stronie dewelopera.
-
Witam, Proszę o pomoc. Odebrałam od dewelopera mieszkanie. Niestety tynki były całkowicie mokre i suszenie trwało prawie 3 miesiące. Ciagle w kilku miejscach na suficie skraplała się woda, jednak gdy temperatury na zewnątrz wzrosły udało się dosuszyć mieszkanie i przejść do prac wykończeniowych. Ekipa wykonała podwieszane sufity z warstwą wełny mineralnej w celu wygłuszenia. Temperatura zewnętrzna spadła i po weekendzie cześć płyty GK z sufitu odpadła z powodu wilgoci. Okazało się ze na stropie znowu pojawiły się krople wody. Ustaliłam z wykonawcą że przyczyna może być fakt, że deweloper nie sprzedał mieszkania u nade mną w związku z czym nie jest ono ogrzewane i na moim suficie występuje punkt rosy. Mieszkanie na pietrze nie ma wykonanych tynków ani instalacji. Jak mogę walczyć o swoje prawa z deweloperem? Czy mogę zmusić dewelopera do ogrzewania mieszkania nade mną? Czy deweloper mógł oddać budynek, gdy mieszkanie na piętrze nie ma żadnych instalacji i nie jest ogrzewane? Czy należy ściągnąć cały sufit i położyć na nowo, aby po czasie nie wyszedł grzyb? Czy koszty powinien pokryć deweloper? Jakich norm lub dokumentów mogę użyć w rozmowie z deweloperem?