SzafaGra

W wyniku małych przeróbek udało mi się uzyskać wysokość piwnicy (mieszkania w sutenerze) 2,25 m. Czy teraz już będzie prawnie OK? ?

Dziekuję za odpowiedź.. Domek do celów podatku od nieruchomości ma zgłoszoną również piwnicę. Nadal się drapię po głowie czy dobre wnioski wyciągamy. Dziękuję za odpowiedź. Podatek to sprawa oczywista. Własnie piwnica jest wliczona. Bo wcześniej była tam kuchnia letni, pralnia i pokój z parkietem taki tzw. bilardowy. ALE.... teraz tworzy się tam mieszkanie. I cały czas dumam czy dobrze rozważamy. Przyszłe zamieszkanie tam osób w wysokości tylko 2m czy jednak nie trąca o "kryminał"

Kwestia podatku 8,5 % za wynajem jest bezdyskusyjna. Natomiast jestem pozytywnie zdziwione odpowiedziami. Domek do celów podatku od nieruchomości ma zgłoszoną również piwnicę. Nie chcę wydzielać robionego mieszkania jako oddzielne mieszkanie. Ale nie chciałbym mieć kłopotów że nie zgłosiłem zamiany piwnic na mieszkanie lub.... ze przebywali na stałe ludzie (jak wynajmę) w pomieszczeniach o wysokości 2 m .

Dziękuję za odpowiedź. Co do chętnych może ceną skuszę, ogródkiem i .... praktycznie sąsiedztwem uczelni, ale to melodia na jesień. Czyli w domu mogę robić jak sam chcę... O ! Uffff :):) Myślę, że chętnie jednak wydzielę. Lubię jak w papierach gra. Śpi się spokojniej. "Myślę, że chętnie jednak wydzielę." - miało znaczyć, że zgłoszę uzyskaną powierzchnię do UM, do podatku jako powierzchnię użytkową. Ale nie jako oddzielne mieszkanie ale część domu z oddzielnym wejściem.

Mam już bardzo zaawansowaną przebudowę piwnicy w domu jednorodzinnym. I dopiero teraz doczytałem, że mieszkanie w sutenerze winno być nie głębiej osadzone niż 90 cm (to akurat u mnie zgadza się), mieć okna (to też mam) ale.. wysokość winno mieć 2,4 a ja mam mam 2,00. Na tym etapie prac już nie ma szans na zmianę. Wylane posadzki, postawione ścianki. I co teraz? Zaniechać prac ? Czy zrobić i nie ujawniać się? Chcę móc wynająć na 2-3 lata a potem oddać synowi. Rozumiem, że chodzi aspekty prawne. Ale... Czy muszę ujawnić? Chociaż lubię jak pewne rzeczy są "par excellence" i w tym przypadku zrobione i zgłoszone. Czy owe przepisy są aż tak zasadnicze? Czy np. można mieć mieszkanie np 2 m i nie spełniać warunki 2,4 m i tym samym nie mieć jego uznane jako mieszkanie a jako piwnica i jednocześnie np. odnajmować - kiedy strona wynajmująca nie wnosi zastrzeżenia.