Skocz do zawartości

Noe51

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Noe51

  1. szczere pole z dala od wody a jednak będzie pełne wody... ot paradoks ;-) będzie zbiornik 3 lub 4 L no i będę liczył na to że przy dużych opadach warstwa II przyjmie wodę i ten zbiornik - podzielą się zadaniami... jak przeleje to będę podlewał kałuże... chyba nie mam innej opcji
  2. też myślałem o wywierceniu wiertnicą kilku otworów i przebiciu tej gliny na około 1m i zasypaniem ich czymś przepuszczalnym co spowoduje odpływ zbierającej się wody na powierzchni do warstwy przepuszczalnej nr II ale tak jak pisze @urboros uważając aby nie przebić lustra wody które jest na wysokości około 1,2m z informacji od geologa mamy uważać również aby nie przebić warstwy nr III aczkolwiek będzie ciężko gdyż szambo które muszę mieć jest dość wysokie choć widzę że są dostępne szamba niskie do 10m3 które mają wysokość około 1,5 m co do kosztów to jest teraz program rządowy i można otrzymać zwrot do 5 tys. nie mam planu działki z uwzględnieniem spadków aczkolwiek teraz jest równy lub prawie równy bez spadków
  3. Jako, iż jest to mój pierwszy post więc WITAJCIE! Podpowiedzcie czy pomysł na zbieranie wody (z drenażu wokół płyty) która będzie odprowadzana do zbiornika podziemnego to jedyne dobre (słuszne) i niedrogie rozwiązanie? Zaznaczę, iż obecnie jest chyba brak możliwości odprowadzenia jej w jakikolwiek inny sposób: kanalizacja deszczowa, studzienka, rów itp. Poziom wód gruntowych kształtuje się dość wysoko na poziomie ok. 1,2 m. a dodatkowo od większej połowy działki jest glina która jak wiadomo nie przepuszcza wody więc długo jest bajorko na działce (załączyłem zdjęcie przekroju od geologa z miejsca usadowienia budynku). Ze względu na ten poziom wody, z tego co się orientowałem studnia chłonna też odpada gdyż „przebije” ten poziom 1,2 m bo taka studnia to podobno na 2 m w głąb wchodzi. Tak na marginesie to rodzi się kolejne pytanie jak poradzić sobie z tą warstwą gliny czy ją zrekultywować, wywieźć, nasypać, przekopać itp…. no ale te pytanie i problem na temat późniejszy jak i post! Zaznaczę, iż odprowadzenie wody do sąsiada który np. jest niżej również odpada… wiecie… z sąsiadami trzeba dobrze żyć! W głowie kolejny problem co w przypadku długotrwałych opadów zrobić z nadmiarem wody która się zgromadzi w zbiorniku? Podlewać kałuże? Jak duży ten zbiornik dać aby na nie duże opady wystarczył? Co powinien zawierać taki zbiornik: pływak, pompę, jakiś filtr, inne? Czy też może jak gdzieś wyczytałem w takim jak wyżej przypadku zrezygnować z drenażu wokół płyty a co za tym idzie problem będzie brutalnie rozwiązany bo nie będzie dosłownie zbierania wody. Jednakże chciałbym mieć te płytę ochronioną przed stojąca wodą. Krótki wycinek z opisu badania geologa: Analizując profile litologiczne wykonanych otworów w podłożu projektowanego budynku niepodpiwniczonego, przewiduje się występowanie czwartorzędowych gruntów niespoistych w postaci piasków drobnych oraz gruntów spoistych wykształconych jako gliny piaszczyste, piaski gliniaste oraz gliny pylaste. W strefie przypowierzchniowej występuje warstwa gruntów nasypowych (gleba) o miąższości około 0,2m. W obu z wykonanych otworów geotechnicznych nawiercono zwierciadło wód gruntowych. W otworze nr 1 poziom wód stabilizuje się na głębokości 1,2m natomiast w otworze nr 2 na głębokości 1,3m. Poniżej warstwy geotechnicznej nr III tj. w warstwie nr IV występuję napięte zwierciadło wód gruntowych, które w obu otworach stabilizuje się na głębokości 1,0m. Warstwa geotechniczna II została stwierdzona w obu otworach badawczych i obejmuje czwartorzędowe osady wykształcone jako piaski drobne w stanie średniozagęszczonym (ID=0,50), o barwie jasno szarej. Warstwa zalega na głębokości 0,2-0,6 – 1,6-1,8m p.p.t. W warstwie stwierdzono zawodnienie mogące powodować zalewania wykopów. W otworze nr 1 na głębokości 1,2m natomiast w otworze nr 2 na głębokości 1,3m. Pomóżcie… Podpowiedzcie... Przekrój (dom będzie usadowiony pomiędzy tymi odwiertami)
×
×
  • Utwórz nowe...