Ligia Sutyniec

oboje z mezem mieszkamy w domku typu kanadyjskiego budowanego z gotowych elementow /producent Ciechanów/ z roku 1986r.ogrzewnie z pieca grzejniki panele...poniewaz mamy po 70 lat cięzko jest chodzic i uporac sie z paleniem drzewem czy węglem.. postanowilismy zmienic ogrzewanie na pompy cieplne...dom jest cieply 2 lata temu wymieniona cala stolarka...prosze o porade jaki pompy ciepła mamy wybrac czy gruntowe mamy miejsce na dzialce na odwierty ale trzeba rujnowac podworko...czy tez pompy powietrze woda...oczywiscie duze znaczenie mają koszty tej inwestycji...ale postanowilismy ulatwic sobie zycie.... w naszej okolicy tendencja jest na pompy gruntowe. odwierty na tym terenie są dobre nie ma klopotu....pompy powietrzzzno wodne są mi nie znane wiem że sa tansze wiec dlaczego zakalda sie gruntowe? w czym tkwi tajemnica...proszę o poradę...nie bierzemy pod uwage zwrot inwestycji bo wiadomo mamy zbyt duzo lat ale chcemy miec komfort..czy ktos moze mi cos podpowiedziec... sama tym sie zajmuje gdyz mąz jest po wypadku komunikacyjnym zderzenie z łosiem jest po urazie platow czolowo mozgowych czystka w pamięci i takimi sprawami nie jest w stanie sie zając..za porade dziękuję.. i jeszcze jedna informacja we wrzesniu zakladamy fotowoltanikę..