Witam!ja mam schody dębowe i pomalowałam je lakierem wodnym,ponoć bardzo dobrym.za puszkę 2,5 litra płaciłam180 zetów.lakier był z dulluxa niby że super do parkietów i sal gimnastycznych. malowałam 4 razy,schnie super szybko ale co do twardości to lipa,psy przebiegły się 2 razy po schodach i zostały rysy.teraz zastanawiam się co z tym fantem zrobić,na półpiętrze mam okno i fatalnie to widac.może ktoś ma pomysł?