-
Posty
13 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnyO 3velyna
-
Ranga
Początkujący
-
3velyna zmienił swoje zdjęcie
-
Hm chyba się nie zrozumieliśmy Pisałam o drugiej 'cienkiej' na szkicu ścianie, czyli prostopadłej do tej, o której mowa. ...których równoczesne wyburzenie dałoby otwartą przestrzeń na kuchnię i 'wewnętrzny' przedpokój. Odnośnie poszerzenia otworu, to nadal mam na myśli zachowanie wysokości drzwi, bez wyburzania 'nadproża'. To mieszkanie jest stosunkowo małe. Ok. 55m2, szerokości pokoi max. 3 m.
-
Dokładnie, rok budowy 1975 Rozumiem, że w takim razie każda ewentualna zmiana położenia drzwi w ścianie nośnej to nie lada wyczyn. Gapię się w tej plan i zastanawiam, jakie daje możliwości, stąd myśl o poszerzeniu otworu do największego pokoju na szerokość przedpokoju. Czyli praktycznie zrezygnowanie z tej ściany, ale pozostawiając nadproże (którego de facto nie ma :D). Jeśli na 99,9% można by usunąć ścianę (docelowo - działową) pomiędzy kuchnią a pokojem, to taka sama zasada zapewne dotyczyć będzie drugiej ściany tego środkowego pokoju? Co z wyrzuceniem obu?
-
Podpinam się Wpadło nam w oko mieszkanie w Katowicach na osiedlu Giszowiec (jeśli ma to pomóc ^). Zastanawiamy się jednak jakie będą możliwości wyburzania czy przesuwania ścian. Osobiście jeszcze go nie widzieliśmy, ale mamy plan (w załączniku). Posiadamy też informacje o konstrukcji budynku: "Budynek w konstrukcji z wielkiej płyty, fundamenty wylewane, żelbetowe; ściany żelbetowe, prefabrykowane; stropy kanałowe, prefabrykowane. Stropodach wentylowany, płyty korytkowe na ścianach ażurowych, izolowany papą, co 6 m otwory wentylacyjne. Schody - prefabrykowane płytowe, parter - żelb