Witam forumowiczów po raz pierwszy .
Zamierzam wystartować w 2018 roku z budową domu. Na dzień dzisiejszy rozmyślam nad projektem domu... mocno energooszczędnym. Domek ma być niewielki ok. 100m2. Początkowo miał być nawet mniejszy, ale po przemyśleniach zmieniłem zdanie (malutkie pokoje ok. 9m2 itp.). Bryła domu to prostokąt, parterowy, bez piwnicy, z poddaszem nieużytkowanym, raczej jako strych, magazyn. Dom bez udziwnień, z dachem dwuspadowym. Uwielbiam prostotę, więc żadne lukarny, balkoniki, krzywizny itd. Inna sprawa, że projekt ogranicza budżet w okolicach 200 tys. zł (z delikatnym marginesem) - stąd taki wybór. Przeglądałem różne projekty. Do gustu przypadły mi takie mini domki:
https://pracownia-projekty.dom.pl/dom_przy_przyjemnej_14_bis_ce.htm
https://z500.pl/projekt/7/Z7,maly-dom-z-dachem-dwuspadowym-ekonomiczny-funkcjonalny-i-praktyczny/dane-ogolne.html
Jednak po przeanalizowaniu, projekt będzie indywidualny, częściowo zbliżony do powyższych. Zwarta bryła, inne rozmieszczenie tarasu itp. Mieszkam w domu, mieszkałem w bloku i pewne rozwiązania stosowane w "gotowcach" są dla mnie nie do przyjęcia.
Do rzeczy
Zauważyłem, że domy te są tworzone z kotłownią gazową w domu oraz kominkiem. Przez to również posiadają jak wiadomo komin. Ja nie chcę kominów wcale. Jestem niemal na 100% zdecydowany na rekuperator, wentylację mechaniczną. Rozkminiam na kilka różnych sposobów, czyli np. brak kominka (nie chcę w domu mini kotłowni), ale wtedy gaz trzeba by wyprowadzić gdzieś przez ścianę. Inna sprawa jeśli gazu braknie np. po jakieś awarii, praktycznie zamarzamy. Lubię być zabezpieczony i mniej zależny.
Druga sprawa. Jeśli będzie nawiew mechaniczny... to czy nie lepiej wykorzystać tej drogi, do zapewnienia ciepła? Odeszłyby koszty kaloryferów itd. Byłby jeden system grzejący-wentylacyjny-może nawet chłodzący latem. Oczywiście słyszałem o pompach ciepła, ale tu sytuacja podobna jak z gazem (Jestem takim początkującym Preppersem w planach, wędzarnia, ziemianka, swój warzywniak itp.)
Natrafiłem na pellety z kotłem z nagrzewnicą.
Jak cenowo by taka instalacja wyszła (łącznie z rekuperatorem) i koszt użytkowania (ile orientacyjnie ton pelletu?). Przy założeniach: mocno docieplonego domu, dachu bez komina, z rekuperatorem, prosta bryła, wyjście na strych od tzw. przybudówki z kominem? Czy ktoś z Was w ogóle takie coś zbudował, czy takie grzanie mija się z celem. Hałasem się nie przejmuję, bo będzie w wydzielonym pomieszczeniu. Wejście do przybudówki z zewnątrz, więc nie będzie "wiało" od drzwi. Jak w taki systemie jest rozwiązana sprawa z grzaniem wody? Czy jest sens przygotowania domu pod instalację solarną (połowa dachu, od południa)?