Skocz do zawartości

gosa

Uczestnik
  • Posty

    13
  • Dołączył

  • Ostatnio

gosa's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. U mnie był też ten problem. Poczatkowa kncepcja to zle zamontowana rura odpływowa - za długa/ za krótka..Była zamontowana nowa ale problem był nadal, ciekło po kaflu..okazało się,ze wina leżała po stronie rurki napełniającej- tzn tej od zbiornika spłukujacego do muszli. Facet robiący łazienkę wyciął minimalnie za mały tzn przesunięty otwór w płytce przez co był ucisk na tę rurkę wlewającą wodę do muszli i jej uszczelka się rozszczelniała. Trzeba było minimalnie rozkuć- powiekszyc okragły otwór kafelka
  2. Witam, dziś montuję zlew i w komplecie dostałam taki odpływ, tzn z rurką do przelewu ,ale mam zlew bez niego. Co mam zrobic z tą rurką? Po prostu ją podwinąc do góry i jakoś przykleić do szafki? czymś zakorkować? Tylko czym? Czy tam nei bedzie wpływać woda i nie bedzie kisnąć? Co z tym zrobic?
  3. Zaczełam dziś wycinać piankę, ale lekko nie jest , jutro zajmie mi to chyba z 2 h jak nie lepiej. Jak widac szpara jest nawet na centymetr. Nie wiedziałam tego od razu. WYdaje mi się,że za dużo piany aplikowanej od drugiej str wysadziło słup
  4. jutro wstawie jak bede w mieszkaniu. To na pewno ościeznica wstawiona "na odpier..dol", widać to ewidentnie było po gresie położonym w łązience, glazurnik musiał obciąć pod skosem kafel, tak ,zeby szedł od wykroju do wykroju pionowych "słupów" framugi, nie wiem ,jak to wytłumaczyć, ale widać po kaflach w łazience i przedpokoju ,ze idą wzdłuż sciany rónolegle, fuga jest równoległa a framuga po skosie wstawiona. Kolega ma na wszystko receptę "to sie zaakryluje", ale nie chcę mieć w nowym mieszkaniu na wejsciu byle jak wstawione. Drzwi otwierają się na przedpokoj, gdzie kafle położył mi ten kolega (na klipsy), wydaje mi się ,ze poziomem równo do tego , co położył mi fachowiec w łazience, a gość od łazienki był naprawdę dobry i on na bank położył dobrze i poziomował mi dobrze posadzkę, zresztą właśnie dlatego musiał nadłożyć w jednym obszarze wiecej klaju bo wylewka na całosci uciakała, stąd też przedwczesne zzałozenie framugi z za małą odległością od posadzki zapoczatkowało ten problem. Próg opadający to taka listwa, która wysuwa się , gdy drzwi zamykając się dochodzą już do przylgi Powoduje to szczelność w otworze. Specjalnie zaplanowałam takie drzwi do łązienki, tzn akustyczne, zeby nie było słychac jak ktoś się tam oporządza i powiem ze choć nie na 100% to jednak to tłumi fajnie dzwiek, nie słychac , jak w kazdym mieszkaniu osby ktora załatwia swoje sprawy w kiblu..jakby stała nad głową reszcie domowników. Prosze nie nawiazywać do kwestii wentylacji, wiem co zrobiłam i to z pełną premedytacją.
  5. Mam swoją przygodę z kłądzeniem gładzi- straszna robota:) a jeśli chodzi o pęcherzyki- zaleca się mieszanie na wolnych obrotach bo własnie od szybkiego mieszani a,jak pisał kolega wyzej robią się pęcherzyki
  6. Moi drodzy, parę tygdonie temu zamontowała, a własciwie pomógł znajomy budowlaniec zamontować futrynę przed połozeniem posadzek. Po wykonaniu posadzek okazało się ze założona poprawka na wysokość podłogi jest za mała. Na tych drzwiach cholernie mi zależało, najważniejsze w całym mieszkaniu, mają próg opadający i mimo podłozenia podkładek pod max dokrecone zawiasy w 1/3 przed domknięciem skrzydło już szura o podłogę, poza problemem użytkowym jest problem estetyczny bo framuga z jednej strony ma szparę na ponad pół cm , nie dolega do ściany. Z racji ze to za darmo wstawione drzwi to nie mam o co się pluć do wykonawcy bo chciał tylko pomóc..zaproponował ,ze może zdejmie próg opadający a szpara wynika z tego ,ze widocznie ściana szła krzywo Oczywiście za takie rozwiązania budowlane to ja dziękuje. Idąc do meritum, chcę zdemontować tę oscieznicę, jest na piankę tylko , ze zdjeciem opaski problemu raczej nie bedzie, i teraz moje pytanie, czy bedzie problem z wyskubaniem pianki i wywaleniem futryny ale tak, zeby ją odzyskac? i znó zamontować? To taka zwykla mdf ościeżnica regulowana, ale nie uśmiecha mi się znów płacic 350zł za nowa ościeżnice, gdy "stara" własciwie też jest nowa. Proszę poradzcie jak najdelikatneij się do tego zabrać,zeby była szansa na ocalenie tej ościeznicy
  7. Ok, z tym, ze mi deweloper nei dał rysunków rozprowadzenia przewodów, o co się kłociłam, ale swierdził,ze nei ma takiego obowiązku, ani czesci opisowej, dostalam tylko kartkę z zaznaczonymi punktami, a to mi po co, jak widzę oczyma , gdzie są punkty. Firma elektryczna robiąca instalację ma wywalone, bo dzwoniłam i isałam juz do nich , ze chcę zamówić wymianę na wideofon i sie nie odzywają 2gi tydzien, to już widzę , jak mi wyjaśnią , co robić z tym uziemieniem
  8. Aha, oczywiście na brodziku będzie stać kabina a ona ma profile aluminiowe, więc coś jednak powinnam z tym uziemieniem zrobić?
  9. Mnie wanna nie interesowała, bo nie lubię leżeć. W obecnym mieszkaniu mam wannę (z natryskiem) i przez 4 lata ani razu nie leżałam w wannie:) Do nowego mieszkania kupiłam kabinę z castoramy - ścianka boczna plus drzwi wahadłowe 1200 z hakiem. Jeszcze tego nie zamontowałam ,ale wydaje mi się ,ze solidny produkt, bo szkło jest grubości aż 8 mm
  10. I jeszcze o jedną rzecz chciałabym zapytać, bo mam wyprowadzone uziemienie w łazience, w rogu leży kabel, będę tam mieć brodzik akrylowy, to co w tym wypadku zrobić z tym uziemieniem gdzieś je przystawiać czy tak luzem zostawić...pralka z przeciwnej strony łazienki, gniazdka też metr ponad dalej..
  11. Dziękuję bardzo. Mimo wszystko zdecyduję się na zaciskane- wezwę hydraulika z dobrą zaciskarką. I pytanie nr dwa mam już zrobione podlączenie na pexie do spłuczki od geberitu i też skręcana złączka kątowa. Jeszcze całość nie obudowałam płytami więc jest dostęp i boję się czy i tam lepiej nie sprawsować, bo dopiero co rozmawiałam ze znajomym (wszystkich pytam na około) i on miał po 3 tygodniach rozlanie na prostym podłączeniu pexa skręcanego . Tyle ,ze mial zamurowany, robili mu fachowcy, na szczęscie szybko od zainstalowania to wyszło i poprawka z zaprasowaną złączką 5 lat działa. Na razie 3 dni jest moje podłączenie i nie cieknie , ale boje się czy to mi się nie rozpierniczy, uszczelnienie standardowo włókno konopne i pasta. Jeszcze myślałam ,czy nie zamontować panela prysznicowego i zwyczajnie węzyki dokręcić do tych podjeść wannowych, ale nie podobają mi się te panele i nie jest to mi do szczescia potrzebne bo tego bym nie uzywała i tak , a miminmum 360-400zł kosztuje aha..a tak na marginesie jak mam już złączkę skręconą to obkręcić ją dla uszczelnienia taśmą aluminiową??
  12. Czyli jakie inne rozwiązanie jest lepsze? Tak, by zrelizowac priorytet jakim jest umiejscowienie baterii na wysokości prysznicowej Jak najebezpieczniej do tego dojść?
  13. WItam, bardzo proszę o pomoc na ile ryzykowne jest podwyższenie kawałka instalacji wodnej z wysokości baterii wannowej na prysznicową? Mieszkanie stan deweloperski, inastlacja wkuta w ścianę tylko wyprowadzone końcówki montażowe zaślepione przed lico tynku. Chcę wyciągnąć rurki wyżej w ten sposob, by dodać kolanko, kawałek pexa -końcówkę montażową i puścić to już po wierzchu tynku na żądaną wysokość, obudować na stelażu płytą gk, czyli zrobić przedściankę. Pexy byłyby zwyczanie skręcone. I teraz czytam i czytam, ze na złączkach często są wycieki, to co kurcze zrobić? Na ile to jest realne. Nie chciałam od początku wanny tylko prysznic, ale jakbym wiedziała ,ze to taki problem to bym nawet zrezygnowła , atu juz kabina, brodzik ściągnięte, Firma hydrauliczna od dewelopera przerwa świateczno noworcozna. Da się to zrobic????
×
×
  • Utwórz nowe...