Witajcie! Niedawno położyłam wraz z mężem w łazience na podłodze bardzo fajne płytki, które imitują wiernie fakturę drewna. W miarę jasne, bardzo ładne. Do tego na ścianę bardzo duże, jasne (kolor piaskowiec) płytki zachowując fajne, jasne pomieszczenie. Moje pytanie, czy ktoś z Was używał takich imitacyjnych płytek? Jak sprawdzają się u Was w praktyce? U nas to świeża sprawa