Witam Postanowiłem raz jeszcze napisać. To prawda że w pierwszej notce napisałem ,,tani domek'' ale nawet gdybym mógł postawic wiekszy i drozszy to pytam po co? Jak juz wspominałem jestesmy z żona tylko we dwoje. Mamy skonczone juz 54 lata. Podczas wspolnej rozmowy doszliśmy do pewnych wnioskow. Po co stawiac dom ktory ma przetrwac 50lat? Nas juz nie bedzie. Po drugie żona nie ma siły sprzatac 100m2 domu. Dlatego myslimy o malym i tani domu. Ale rozmumiem odpowiedzi i bardzo dziękuje za porady. I jeszcze jedno zdanie ,ważniejsze jest dla nas aby rano wyjsc na taras przed dom i wspolnie wypic kawe i zjesc sniadanie niż ,,ganiać'' sie po metrach z odkurzaczem.