Inżynier budowlany nie koniecznie co się zna bierze około 300-400 euro i jest on i tak wymagany(zrobi jakiś tam raport lub wykorzysta wcześniej zrobiony i tak to wygląda) tyle,że dopiero przychodzi jak dom jest już do oddania czyli będą płytki,panele itp. Fakt,że dom mi się spodobał. Poza tym ludzie już tam mieszkają w tych domach od początku bo część została oddana od razu a niektóre dopiero teraz kończone i problem pękania występuje u wszystkich zresztą tutaj prawie każdy dom pęka w środku bo te domy są kiepskiej jakości i szybko budowane nie koniecznie przez kogoś co miał o tym pojęcie. Osiedle jest też w niewielkiej odległości od oceanu około 1kilometra także pewnie podłoże nie jest idealne. Co do posadzki to wygląda jak na zdjęciu i nic już chyba więcej nie będą robić - na to już się kładzie panele (oczywiście przed panelami jakieś maty wygłuszające itp) dodam jeszcze jedną fotkę co mam. Pęknięcia są tylko po jednej stronie ściany na są symetryczne , nie ma widocznych pęknięć na zewnątrz budynku.