Rok temu w pokoju dziecka połozylismy panele. Wybralismy tansze bo pokoj mały i wiadomo dziecko tu coś wyleje a to pies nasika i szybko na panelach powstały wybrzuszenia i małe pęcherzyki. W koncu zona przekonala mnie do czegos drozszego. Szukałem przede wszystkim paneli na których nie będzie widać zarysowań, nieszczęsnych wybrzuszeń i na ktorych dziecko nie będzie sie slizgać.Kupilismy w koncu z winylowe w pięknym kolorze WOOD i jak narazie nic się nie dzieje a minęło juz troche czasu dziecku nadal udaje sie rozlać sok i mimo kilku godzin na podlodze nic sie nie dzieje.