Skocz do zawartości

Bernas

Uczestnik
  • Posty

    103
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bernas

  1. Osoba która robiła mi adaptacje komin umiesciła w rogu nowo powstałego pomieszczenia za garazem. Zastanawiam się czy zostawić czy zlikwidować komin z pomieszczenia pierwotnie przeznaczonego na kotłownie
  2. Ja za adaptacje zapłaciłem 1300zł Formalności w starostwie załatwiłem sam bo to przecież nic skomplikowanego wypełnić jeden wniosek i złożyć go razem z kompletem projektów. Po złożeniu dokumentów wykonałem kilka telefonów z zapytaniem czy wszystko jest ok. Po około 7 tygodniach zadzwoniono do mnie z informacją że mogę się zgłosić po pozwolenie. I za co tu płacić pośrednikom ??
  3. Witam. My też zdecydowaliśmy się na budowę Agatki z garażem. Jak na razie zmieniliśmy tylko 2 rzeczy, podobnie jak niektórzy na forum zrezygnowaliśmy z tarasu powiększając salon i poszerzyliśmy o 0.5 metra garaż, zrównaliśmy tez tylną ścianę garażu ze ścianą budynku z nadzieją że uda nam się tam zrobić pomieszczenie na kotłownie. Wielka przygoda z budowaniem zaczęła się 1 czerwca kiedy to przyjechała koparka i wykopała fundamenty. Wczoraj fundamenty zostały już zalane Gdyby ktoś chciałby zobaczyć fotki z tego etapu to chętnie je podeślę. Na placu budowy mam już zwiezione wszystkie materiały potrzebne do postawienia ścian ( jest tego naprawdę sporo całe szczęście że mam sporą działkę bo nie było by sie gdzie ruszyć ) nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując je już teraz bo widzę że wzrost cen jak by się zatrzymał . W tym roku jeżeli wszystko dobrze się potoczy mam zamiar wykonać tylko stan surowy zamknięty (razem z dachówką ) Udało mi się znaleźć sprawdzoną brygadę której za pracę począwszy od fundamentów skończywszy na dachówce zapłacę 26 tyś. Zł ( całe szczęście że mieszkam w małym miasteczku gdzie ceny robocizny aż tak bardzo nie oszalały ) To chyba jak na razie wszystko będę sie starał systematycznie pisać o moich postępach. Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś podesłał mi fotki własne lub podejrzane z realizacji ponieważ do tej pory niemiałem okazji zobaczyć Agatki na „własne oczy” bernas@tlen.pl
×
×
  • Utwórz nowe...